Ogromną niespodziankę sprawili piłkarze Motoru Lublin. Na wyjeździe pokonali lidera Ekstraklasy Lecha Poznań 2:1.
Wprawdzie gospodarze w 24 min. pierwsi objęli prowadzenie dzięki Szwedowi Mikaelowi Ishakowi, ale już minutę później wyrównał Samuel Mraz. Po przerwie, w 54 minucie dołożył drugą bramkę. I sensacja stała się faktem.
RL / opr. ToMa
Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk