Siatkarze szukają sponsora tytularnego. Rozmowy z firmami trwają

4 dni temu

Siatkarski klub z Bydgoszczy szuka nowego sponsora tytularnego. Z końcem obecnego sezonu wygasa umowa z Hurtownią Narzędzi Visła oraz firmą PROFIX. Klub wydał komunikat informujący o postępach w poszukiwaniach nowego partnera.

Pozyskanie nowego sponsora tytularnego to priorytet na najbliższe tygodnie. Klub przez cały czas określa, ze długofalowym celem jest powrót do PlusLigi. – Aktywnie poszukujemy partnera biznesowego, który w roli sponsora tytularnego pomoże nam kontynuować rozwój i realizować ambitne cele sportowe. Intensywnie szukamy firm, które będą chciały wykorzystać bardzo duży potencjał siatkówki w Polsce – mówi prezes Wojciech Jurkiewicz.

Skorzystają na sukcesach siatkówki?

Rozmowy z potencjalnymi partnerami już trwają. – Firmy, z którymi w tej chwili rozmawiamy, są szczególnie zainteresowane naszym zintegrowanym podejściem. Nie oferujemy tylko ekspozycji logotypu, ale całościową platformę łączącą biznes, sport i społeczność lokalną. Sponsor tytularny zyskuje dostęp do sieci kontaktów biznesowych, możliwość zaangażowania w projekty społeczne i edukacyjne oraz ekspozycję w jednym z najchętniej oglądanych dyscyplin sportowych w Polsce – mówi Tomasz Konieczyński, dyrektor ds. marketingu i sponsoringu.

Klub liczy, iż skorzysta na sukcesach polskiej siatkówki i przypomina, iż reprezentacja jest w tej chwili mistrzem Europy i wicemistrzem olimpijskim, a PlusLiga uznawana jest za najsilniejszą ligę siatkarską na świecie. To ma zachęcić potencjalnych sponsorów. – O wyjątkowej popularności siatkówki mogliśmy się o tym przekonać w zeszłym roku, kiedy klub we współpracy z Urzędem Miasta Bydgoszczy zorganizował w czasie finału IO w Paryżu Miejską Strefę Kibica na Wyspie Młyńskiej, która przyciągnęła kilka tysięcy fanów siatkówki – czytamy w klubowym komunikacie, który we wtorek został wysłany do mediów.

Kiedyś była Delecta

Klub przypomina także o sukcesach w promowaniu sponsorów. Najbardziej skorzystała na tym Delecta, która była tytularnym partnerem podczas pierwszych historycznych sezonów w PlusLidze. Od tego czasu minęło już jednak prawie 20 lat. Działacze podkreślają jednak, iż wartość marketingowa dla sponsorów przez cały czas jest duża.

Przez ostatnie sezony generowaliśmy najwyższy ekwiwalent reklamowy wśród wszystkich klubów 1. Ligi, a siatkarskie derby rozegrane w listopadzie 2024 r. w hali Łuczniczka oglądało 3000 kibiców, co jest wynikiem porównywalnym z frekwencją na meczach PlusLigi – wyjaśnia Konieczyński. – Te konkrety przekonują firmy, iż kooperacja z naszym klubem to nie tylko wsparcie sportu, ale przede wszystkim efektywna inwestycja marketingowa -dodaje.

Kluczowy moment dla klubu

Klub podkreśla, iż oprócz działalności sportowej jest też organizatorem licznych inicjatyw społecznych i biznesowych, które angażują lokalną społeczność i przedsiębiorców. – W rozmowach z potencjalnymi sponsorami duże zainteresowanie budzi nasza Drużyna Biznesu – społeczność kilkudziesięciu firm działających na zasadach biznesowego networkingu. Równie atrakcyjna dla partnerów jest Bydgoska Wyspa Siatkówki, projekt integrujący rodziny, oraz program E-BALANS.PL, nasze innowacyjne działanie przeciwdziałające cyberuzależnieniom wśród dzieci i młodzieży – mówi prezes Jurkiewicz.

Jak informuje, pozyskanie nowego sponsora tytularnego to nie tylko wyzwanie biznesowe, ale przede wszystkim misja o fundamentalnym znaczeniu dla przyszłości bydgoskiej siatkówki. – Nasza odpowiedzialność wykracza daleko poza bieżący sezon czy choćby kilka najbliższych lat. To odpowiedzialność za kontynuację tradycji klubu, który wychował pokolenia świetnych siatkarzy – podkreśla Jurkiewicz.

Przygotowaliśmy kilka nowych, ciekawych wariantów współpracy, zarówno dla nowego sponsora tytularnego, jak i dla każdej firmy, która będzie chciała włączyć się do grona przedsiębiorców, którym zależy na podtrzymaniu siatkarskich tradycji w Bydgoszczy – podsumowuje Tomasz Konieczyński i zaprasza do bezpośredniego kontaktu. Więcej szczegółowych informacji można pozyskać pod numerem telefonu 601 274 134 lub pisząc na adres mailowy [email protected].

Idź do oryginalnego materiału