Industria na razie gra jak z nut

2 godzin temu
Zdjęcie: 22.08.2025. Mecz towarzyski Elverum - Industria Kielce / Fot. materiały prasowe


Trzeci sparing piłkarzy ręcznych Industrii Kielce i trzeci wygrany. Po triumfie w turnieju z okazji 80-lecia Gwardii Opole podopieczni Talanta w piątek (22 sierpnia) pokonali w Norwegii czołowy zespół tej ligi Elverum Handball 32:31 (19:15).

Kielczanie świetnie zagrali w pierwszej połowie, a po zmianie stron trochę „przespali” początek, co potwierdza drugi trener Industrii Krzysztof Lijewski.

– Cieszymy się, iż wygraliśmy na trudnym terenie. Elverum jest silnym zespołem. Ich zawodnicy dobrze rzucają nie tylko z drugiej linii, ale potrafią grać również na zwodzie. Rywale wyszli niestandardowo w obronie, bo zaczęli bardzo wysoko, takim 3-3 albo 3-2-1. Byliśmy przygotowani na takie warianty. Dobrze sobie z tym radziliśmy. Jesteśmy zadowoleni, iż w pierwszej połowie zachowaliśmy bardzo wysokie tempo. Zależało nam na tym, aby każdą piłkę pchać do przodu i rzucać gole po kontrze. Do przerwy wszystko wyglądało, tak jak trzeba. „Przespaliśmy” trochę początek drugiej części. Straciliśmy przewagę. Mecz był wyrównany do końca. Potrafiliśmy zachować zimną głowę, w końcówce rozegraliśmy dobre akcje w ataku pozycyjnym i nie pozwoliliśmy gospodarzom doprowadzić do remisu. Jesteśmy zadowoleni z małej liczby strat – podsumował Krzysztof Lijewski.

W sobotę (23 sierpnia) piłkarze ręczni Industrii zmierzą się w Norwegii z regularnym uczestnikiem Ligi Mistrzów, węgierskim OTP Bank-Pick Szeged.

Za tydzień już pierwszy mecz o stawkę. 30 sierpnia w łódzkiej Atlas Arenie kielczanie zagrają z Orlenem Wisłą Płock w meczu o Superpuchar Polski.


Idź do oryginalnego materiału