Siatkówka: panie przegrały z liderkami

dziendobrybialystok.pl 1 tydzień temu

Ekipa KS BAS Kombinat Budowlany nie miał wielkich nadziei na sukces w konfrontacji z liderem I ligi - LOS Nowy Dwór Mazowiecki. Trzeba jednak oddać naszej ekipie, iż postawiła się faworytkom i wygrały seta. Szkoda, bo były szanse na tie-break i punktową zdobycz. Niestety zabrakło jednej z naszych najlepszych zawodniczek: Julii Papszun, która potrafi poderwać koleżanki do walki i obudzić w nich wolę wygranej. Białostoczanki zaczęły naprawdę dobrze: w pierwszym secie liderki uzyskały sporą przewagę i wydawało się, iż stłamsiły BAS. Prowadzenie 10:2, trudna zagrywka i szczelny blok sprawił, iż kibice tylko kiwali głowami patrząc na dominację przyjezdnych. A jednak! BAS nie skapitulował i walczył punkt za punkt do stanu 12:18. A potem nagle w szeregach gospodyń zaczęła funkcjonować zagrywka i blok. W efekcie białostoczanki zmniejszyły straty do stanu 19:21, a potem jeszcze kolejne dwa asy serwisowe zaliczyła Paulina Bałdyga i padł remis. Końcówka to próba nerwów, z której lepiej wyszły miejscowy wygrywając 25:23 Liderki schodząc po pierwszym secie kręciły głowami z niedowierzaniem i wyciągnęły wnioski z wydarzeń pierwszego seta. W drugim zaatakowały i gwałtownie wyszły na wysokie prowadzenie. Ale tym razem już nie pozwoliły sobie choćby na chwilę przestoju kontrolując wydarzenia na parkiecie aż do samego końca i wygrywając zdecydowanie do 16. W trzecim secie białostoczanki

Idź do oryginalnego materiału