Skandal! Minister z PSL funduje nam jeszcze droższe paliwo

1 dzień temu

Miało być taniej, będzie drożej. Decyzją ministra infrastruktury Dariusza Klimczaka od nowego roku wzrośnie opłata paliwowa. – Na pewno kierowcy oraz przewoźnicy drogowi „docenią” i „ucieszą” się ze świątecznego „prezentu” – skomentował były szef GITD a dziś doradca prezydenta Karola Nawrockiego Alvin Gajadhur.

Od 2026 roku opłata paliwowa dla benzyny oraz mieszanin zawierających biokomponenty zostanie podniesiona do 210,29 zł za każde 1000 litrów. To wyraźny wzrost względem obecnej stawki, która w 2025 roku wynosiła 202,20 zł. Zmiana ta oznacza kolejne obciążenie dla kierowców, zwłaszcza w kontekście rosnących kosztów eksploatacji pojazdów.

Wyższe opłaty obejmą również olej napędowy i paliwa oparte na ich mieszankach z biokomponentami. W przyszłym roku kierowcy zapłacą 453,52 zł za 1000 litrów diesla, podczas gdy dotychczas obowiązywała stawka 436,07 zł. Podwyżka dotyka więc zarówno użytkowników aut benzynowych, jak i tych jeżdżących na oleju napędowym, wpływając ostatecznie na koszty transportu i ceny usług.

– W końcu Minister Dariusz Klimczak zrobił „coś” dla kierowców! Podniósł stawki opłaty paliwowej na 2026 r. Na pewno kierowcy oraz przewoźnicy drogowi „docenią” i „ucieszą” się ze świątecznego „prezentu” – skomentował wyczyn polityka PSL doradca prezydenta Alvin Gajadhur.

W końcu Minister @MI_GOV_PL @DariuszKlimczak zrobił „coś” dla kierowców! Podniósł stawki opłaty paliwowej na 2026 r. Na pewno kierowcy oraz przewoźnicy drogowi „docenią” i „ucieszą” się ze świątecznego „prezentu”. pic.twitter.com/NMoNPpC1Tv

— Alvin Gajadhur (@AlvinGajadhur) December 10, 2025

Idź do oryginalnego materiału