Tłum chętnych stawił się dziś u podnóża Czantorii w Ustroniu. Skąpo ubranych, ale atmosfera była tak gorąca, iż nikt na zimno nie narzekał. IV Zimowe Wejście na Czantorię w Krótkich Gaciach miało szczytny cel – wsparcie Dorotki Dąbrowskiej. O dziewczynce pisaliśmy tutaj (wideo).
To nie jest pierwsza charytatywna inicjatywa z myślą o małej mieszkance Kostkowic. I z pewnością nie ostatnia, bo – jak można było zaobserwować dziś w Ustroniu – chętnych do pomagania dziewczynce nie brakuje. Puszki wolontariuszy zbierających datki na leczenie dla Dorotki gwałtownie się zapełniały.
Atmosfera na Czantorii była dziś niesamowita. W wydarzeniu wzięli udział nie tylko mieszkańcy powiatu cieszyńskiego, ale i m.in. morsy z Tychów, Rybnika czy Częstochowy. Wszystkich łączy jedno – miłość do chłodu i… pomagania w zdobywaniu szczytnych celów. Nagrodą dla wszystkich, kto dziś wszedł na szczyt Czantorii było ognisko z kiełbaskami i – jakże by inaczej – zimna kąpiel.