Siatkówka. Juniorki Młodsze
Sudety Kamienna Góra – AZS AWF Wrocław 1:3
Dzisiaj gospodynie z KS Sudety (na zdjęciu) gościły wyżej notowany AZS AWF Wrocław. Podopieczne Piotra Lemy słabo weszły w mecz, przegrywając po kilku minutach już 4:14. Wtedy za Lemę weszła Balcerek, a wcześniej Biel zastąpiła Bogdziewicz na pozycji rozgrywającej. Seta zakończyła atakiem dla przyjezdnych, Wilińska (10:25). Po asach Lemy na początku drugiej odsłony był remis 2:2, jednak kolejne „oczka” zdobyły przyjezdne. W polu zagrywki szalała Wilińska (2:6). O czas gwałtownie zadysponował szkoleniowiec Sudetów, ale nie zmieniło to obrazu gry. Wrocławianki kilka razy huknęły ze środka za sprawą Jazienickiej (5:12). Ekipa ze stolicy Dolnego Śląska wykorzystała z premedytacją każdy błąd naszego zespołu i było po secie (11:25). W trzeciej partii trener AZS posłał w bój rezerwowe i zaczęły się dopiero emocje. Gra się wyrównała, a o triumfie zadecydowała szczęśliwa końcówka Sudetów (27:25). W czwartej odsłonie na parkiet wrócił wyjściowy skład wrocławianek i ponownie zaczęły się schody. Ostatni set zakończył się wynikiem 13:25. Sekretarzem spotkania był pochodzący z Kamiennej Góry – Radosław Magiera.
Sudety: Bogdziewicz – Szmajdzińska, Lema, Cybura, Mitro, Cebula, libero Talarczyk, Rola/Balcerek, Biel, Sawicka, Suska, Ptak.
Grzech