Skutki bezmyślnego przerzucania kanałów

Przez kilka świątecznych dni upewniłem się ostatecznie, gdzie w dzisiejszym świecie, zdominowanym przez portale społecznościowe, agresywne głupawe reklamy i brudną politykę mogę znaleźć spokój i wyciszenie. Mecze siatkówki – żeńskiej i męskiej. Uwierzcie mi, to prawdziwa oaza spokoju, przynajmniej dla mnie. Jednocześnie zaś, kibicowanie jednej z drużyn wyzwala emocje, ale wyłącznie pozytywne. Kibicowanie siatkarzom i futbolistom to dwa różne światy. Trybuny piłkarskich boisk często są areną bójek, chamstwa, a choćby bandytyzmu. Rasistowskie hasła są tam na porządku dziennym. Wchodzisz zaś na halę, gdzie rozgrywane są zawody w siatkówce i lądujesz w innym świecie. Na trybunach kibice obu drużyn zgodnie dopingują swoich ulubieńców, starsze panie i starsi panowie na przemian z młodzieżą i dziećmi. Dodatkowo poziom polskiej siatkówki może zaspokoić gusta najwybredniejszych fanów tej dyscypliny sportu. Obejrzałem więc sobie kilka emocjonujących spotkań, których kilka zakończyło się sensacyjnie, infantylne reklamy w przerwach zlikwidowałem i poczułem się wyciszony.