„Słabo, wszystko rozkopane, pociągów nie ma”. Zmiany na Ursusie Północnym

1 tydzień temu

Ruszył kolejny etap modernizacji stacji kolejowej Ursus Północny. Pociągi w kierunku Warszawy nie będą się tu zatrzymywały przez najbliższe trzy tygodnie.

Nasz reporter rozmawiał z zaskoczonymi tymi zmianami pasażerami. Jedni nie ukrywali swojego zdziwienia, inni zastanawiali się, jak teraz dojadą do pracy.

Takie zmiany mają obowiązywać do 19 października. Później pociągi nie będą stawać w przeciwnym kierunku.

Do 3 listopada funkcjonuje honorowanie biletów KM w autobusach 194 i 207.

Modernizacja przystanku

Wyłączenie przystanku jest związane z trwającą modernizacją.

Minister infrastruktury Dariusz Klimczak zapowiadał w maju, iż zmodernizowana stacja będzie otwarta dla pasażerów od wiosny przyszłego roku.

Powstaną nowe perony, które zostaną gruntownie przebudowane. Będą nowe wiaty, ławki, nowoczesne oświetlenie, monitoring wszystkich peronów, ale także powstanie infrastruktura nowoczesnego dostępu dla osób z ograniczonymi możliwościami – mówił.

Minister dodał, iż stacja Ursus Północny ma duże znaczenie dla mieszkańców Warszawy, przemieszczających się zarówno do centrum stolicy, jak i w kierunku Ożarowa, Błonia, Sochaczewa czy Łowicza.

Konieczna inwestycja

Prezes Zarządu Polskich Linii Kolejowych Piotr Wyborski zaznaczał natomiast, iż remont jest konieczny, bo stan stacji nie jest zadowalający.

Zakres obejmuje zabudowę dwóch nowych wiat peronowych o długości 50 metrów na każdym z peronów, a także budowę systemu dynamicznej informacji pasażerskiej, który w trybie online będzie pokazywał pasażerom aktualną sytuację ruchową i rozkład jazdy – wskazuje.

Koszt inwestycji szacowany jest na 13,9 mln zł brutto.

Idź do oryginalnego materiału