Ślepsk Malow Suwałki: bez niespodzianki ale z punktem

dziendobrybialystok.pl 1 miesiąc temu

Niespodzianki w Suwałkach nie było: ekipa Ślepska przegrała na własnym parkiecie z 15. kolejce PlusLigi. Rywalem był jednak niepośledni: wicelider PGE Projekt Warszawa. Biało-niebiescy nie mogą mówić jednak o kompletnym niepowodzeniu: pokazali spore umiejętności i ambicję, walczyli i zdobyli jeden punkt, bo wprawdzie przegrali ale po tie-breaku. Siatkarze Ślepska nie zdołali dopisać do swego konta dziewiątego zwycięstwa w sezonie, jednak po rywalizacji z PGE Projektem Warszawa mogli zejść z parkietu z uniesionymi głowami. Podopieczni Dominika Kwapisiewicza bardzo mocno postawili się bowiem faworyzowanym gościom, którzy do stolicy kraju zabrali tylko dwa punkty. Suwalczanie rozpoczęli naprawdę dobrze sobotni mecz. Początek seta był wyrównany - punkt za punkt - aż do stanu 18:18. Końcówka seta należała jednak do gospodarzy: przy zagrywce Bartosza Filipiaka gospodarze zdobyli 3 punkty przewagi (21:18) i przewagę tę utrzymali aż do końca seta wygrywając 25:21. W drugim secie to goście zaczęli lepiej i dość długo utrzymywali kilkupunktową przewagę (8:5, 10:7). Ślepsk - gdy na polu zagrywki stanął Paweł Halaba - doprowadził do wyrównania (11:11) i dość długo walka toczyła się punkt za punkt. Dopiero w końcówce ekipa z Warszawy znowu uzyskała lekką przewagę, którą dowiozła już do końca 25:21. P

Idź do oryginalnego materiału