Słowo po niedzieli: Nie ma i nie było takiego piekła kobiet, jakie szykuje Platforma Obywatelska

dziendobrybialystok.pl 2 miesięcy temu

Wiecie, iż jak na porodówce rodzi się mniej niż jedno dziecko dziennie, to personel szpitala wychodzi z wprawy i porodu prawidłowo nie odbierze? Takie mądrości głosi obecna minister zdrowia, Izabela Leszczyna, z Platformy Obywatelskiej. No i wpadła na genialny jej zdaniem plan, żeby w związku z tym pozamykać porodówki, bo wtedy kobiety będą miały lepiej. No geniusz, po prostu geniusz tej kobiety jest po prostu powalający. Z tym, iż tak naprawdę powiedzieć, iż to kretyńska wypowiedź, to w zasadzie nic nie powiedzieć. Kobieta rodząca będzie przeszczęśliwa na pewno przepychając się zatłoczoną szosą po 100 kilometrów, żeby dotrzeć do szpitala, gdzie fachowa kadra szpitalna przyjmie poród prawidłowo. A jak nie zdąży dojechać, to oj, oj tam… urodzi sobie w samochodzie, albo w rowie na poboczu. Wtedy to już w ogóle będzie luksusowo i bezpiecznie, bo niewprawiony personel szpitala w niczym nie zaszkodzi. Temat zamykania porodówek jakoś dziwnie jest przemilczany przez media, które chuchają i dmuchają na Donalda Tuska i jego rządowe towarzystwo, a jak trzeba to jeszcze wytłumaczą wszystko za niego i choćby „Sto lat” zaśpiewają, jak by ich pupil nie był zbytnio zadowolony. Kiedy kilka lat temu to Trybunał Konstytucyjny orzekł w sprawie jednej przesłanki do aborcji, jako niekonstytucyjnej, to rano, w południe, wieczore

Idź do oryginalnego materiału