Na miejsce wysłano trzy zastępy straży pożarnej. Ratownicy prowadzili resuscytację krążeniowo-oddechową, jednak życia mężczyzny nie udało się uratować.
Droga była zabezpieczona parawanem, a działania służb trwały kilka godzin. Okoliczności wypadku wyjaśniają policjanci pod nadzorem prokuratora.