W zaległym meczu 6. kolejki ligi Centralnej piłkarzy ręcznych SMS ZPRP Kielce zmierzy się we własnej hali z AZS AWF Biała Podlaska.
Akademicy w ostatnim swoim pojedynku pokonali Nielbę Wągrowiec 36:30 i z dziewięcioma punktami na koncie zajmują dziesiąte miejsce w tabeli. Kielczanie w ósmej serii spotkań przegrali z Jurandem Ciechanów 34:35 i z trzema punktami są na pozycji dwunastej.
– Powalczymy o to, żeby komplet punktów został w Kielcach. Oczywiście w sporcie nic nie jest pewne, ale wierzę w to, iż poziom jaki reprezentujemy w ostatnim czasie da nam wygraną. Jest to zespół w naszym zasięgu, ale jednocześnie z wieloma doświadczonymi graczami, dobry fizycznie i przygotowany do biegania, także na pewno zobaczymy szybkie spotkanie. Miejsce w tabeli AZS może być zgubne, dlatego będziemy przygotowani na nich jak na mistrzów świata – powiedział trener SMS Zygmunt Kamys.
– Zawsze gramy o trzy punkty, dlatego i tym razem zagramy na sto procent swoich możliwości. Będzie to dla nas kolejne cenne doświadczenie. Kluczem do zwycięstwa może być nasza szybka gra i ograniczenie błędów własnych do minimum – stwierdził skrzydłowy kieleckiej młodzieży Kamil Skiba.
Mecz SMS ZPRP Kielce – AZS AWF Biała Podlaska rozegrany zostanie w hali przy ulicy Jagiellońskiej w środę o godzinie 18.00. Tradycyjnie wstęp na to spotkanie jest bezpłatny.



2 godzin temu


![Unia z trzema punktami po meczu domowym. Dramatyczne sceny na boisku. [ZDJĘCIA]](https://cdn2.nowiny.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2025/11/11/244801_1762891293_91150700.webp)













