Trwa strajk kolejarzy we Francji, zaplanowany również na długi weekend związany z 8 maja. Mimo tego prezes francuskich kolei Jean-Pierre Farandou uspokaja podróżnych i zapewnia, iż sytuacja jest pod kontrolą.
– W ten weekend będzie kursować blisko 90% pociągów – zapowiedział we wtorek na antenie France Inter prezes francuskich kolei Jean-Pierre Farandou. Jak dodał, w przypadku połączeń TGV środowe i czwartkowe wyjazdy powinny przebiegać bez zakłóceń, ponieważ w tych dniach skala strajku będzie niewielka.
Większe trudności mogą pojawić się przy powrotach w niedzielę, 11 maja, kiedy do strajku mają przyłączyć się kontrolerzy. Mimo to Farandou oznajmił, iż da się zapewnić wystarczającą liczbę pociągów i „nikt nie zostanie na peronie”, a wszyscy podróżni wrócą do domów.
Zaapelował do pasażerów, by nie rezygnowali z podróży – większość pociągów ma kursować zgodnie z planem, choć niektóre połączenia mogą zostać przesunięte o godzinę lub dwie.
Prezes SNCF przyznał, iż zapowiedź strajku spowodowała już „kilka tysięcy anulacji rezerwacji”. Wielu klientów zdecydowało się na inne środki transportu.
(KzK)