PIŁKA NOŻNA. Po trzech treningach pierwszy mecz kontrolny rozegrali czwartoligowcy ostródzkiego Sokoła. W zimowej scenerii podopieczni Marka Śnieżawskiego przegrali z trzecioligowym GKS Wikielec.
Pierwszy sparing odbył się w zimowej scenerii / Fot. Marcin Tchórz Najpierw pracownicy Ostródzkiego Centrum Sportu i Rekreacji dwukrotnie toczyli bój o przygotowanie boiska do gry. Mimo śnieżycy sztuczna murawa przy 3 Mają została przygotowana do piłkarskiej rywalizacji. Z kilkunastominutowym poślizgiem arbiter Paweł Karbowski rozpoczął pierwszy tegoroczny test mecz Trójkolorowych.
Piotr Sikora przepuścił jedną z dwóch bramek/ Fot. Marcin TchórzW trudnych warunkach najważniejszym zadaniem dla piłkarzy obu zespołów było utrzymanie równowagi, jako takie zapanowanie nad piłką, pobieganie i uniknięcie kontuzji. Przy okazji ważne było też finalizowanie poczynań ofensywnych zdobyciem gola.
Pierwszy raz w barwach Sokoła zagrał Kamil Wenger / Fot. Marcin Tchórz W tym ostatnim elemencie lepsi byli goście. Pierwszą bramkę zdobyli iż stałego fragmentu gry. Mimo iż ostródzianie długo ustawiali mur, to zawodnik z Wikielca dobrze przymierzył i z ponad 20 metrów strzelił obok Piotra Sikory. Spotkanie rozgrywane w trudnych warunkach porywającym widowiskiem nie było, ale przez większość czasu więcej z gry mieli goście. Trzecioligowcy pod koniec meczu zdobyli drugą bramkę i Sokół przegrał pierwszy tegoroczny sparing.
Sokół Ostróda – GKS Wikielec 0:2 (0:1)
