W drugim meczu kontrolnym tego lata, Miedź Legnica uległa Wiśle Płock 1:2. Choć legniczanie mieli swoje okazje, skuteczniejsi okazali się rywale z Mazowsza.
Mecz rozpoczął się od kontrowersyjnej sytuacji. Już w 2. minucie Nemanja Mijusković umieścił piłkę w siatce po rzucie rożnym, jednak sędzia nie uznał trafienia – futbolówka wcześniej wyraźnie opuściła boisko. W kolejnych minutach gra toczyła się głównie w środku pola, choć nie zabrakło groźnych prób z obu stron. Iban Salvador w 14. minucie posłał piłkę wysoko nad bramką z rzutu wolnego, a chwilę później Kamil Antonik dwukrotnie próbował z dystansu – raz niecelnie, raz trafiając w słupek.
W 27. minucie Wisła objęła prowadzenie. Łukasz Sekulski wykorzystał dośrodkowanie z rzutu wolnego z lewej strony i precyzyjnym strzałem głową pokonał Jakuba Wrąbla. Pięć minut później Juliusz Letniowski uderzył z dystansu, ale piłka poszybowała nad bramką. W końcówce pierwszej połowy Miedź zdołała wyrównać. Po dośrodkowaniu Wojciecha Reżacza w 41. minucie Kamil Kościelny skutecznie zamknął akcję strzałem głową. Jeszcze przed przerwą Daniel Stanclik próbował efektownej przewrotki, ale nie trafił czysto w piłkę.
Po zmianie stron Wisła znów gwałtownie odzyskała prowadzenie. W 56. minucie Piotr Krawczyk zamknął akcję precyzyjnym wślizgiem po dograniu Krystiana Pomorskiego. Miedź próbowała odpowiedzieć. W 76. minucie Babacar Diallo świetnie interweniował w defensywie, zatrzymując atak rywali. Chwilę później groźny strzał Oliwiera Szymoniaka został przeniesiony nad poprzeczką przez bramkarza Wisły, a Wojciech Hajda minimalnie chybił głową po dośrodkowaniu Igora Maliszewskiego.
W doliczonym czasie gry jeszcze jedną próbę miał Florian Hartherz, jednak jego potężne uderzenie zatrzymało się na poprzeczce.
Wisła Płock – Miedź Legnica 2:1 (1:1)
Bramki: Łukasz Sekulski (27’), Piotr Krawczyk (56’) – Kamil Kościelny (41’)