
W piątek wygrali w Wałbrzychu z Górnikiem 75:67, a w sobotę we własnej hali pokonali Śląsk Wrocław 86:79. Koszykarze Stali Ostrów są po pierwszych meczach sparingowych, w których zaprezentowali się z bardzo dobrej strony. Trener Andrzej Urban powiedział jednak radiuCENTRUM, iż nie przywiązuje wagi do wyników meczów kontrolnych, a zwraca uwagę nad eliminowaniem rzeczy, które jeszcze nie funkcjonują w jego zespole.
„Nie patrzę przez pryzmat wyniku. Wygrana czy przegrana – nie ma w tej chwili większego znaczenia. Bardziej patrzę na to, co trzeba poprawić, a co dobrze wygląda. To jest po prostu proces treningowy. Śląsk zagrał w sobotę bez trzech podstawowych zawodników. Na wynik w ogóle nie patrzmy. Były dobre fragmenty w meczu, ale także bardzo słabe. Z pozytywów na pewno w niektórych fragmentach gra w obronie. Widać, iż zawodnicy chcą grać w defensywie. Pierwsza połowa była bardzo słaba, jeżeli chodzi o defensywę. W drugiej funkcjonowaliśmy już zupełnie inaczej, bo straciliśmy tylko 31 punktów. Do tego dochodzi dobra dyspozycja niektórych graczy i myślę, iż nie jest to przypadek. Mankamenty? Przede wszystkim w tym meczu zbiórka, bo źle wyglądaliśmy w tym elemencie. Śląsk wygrał z nami walkę na tablicach” – powiedział radiuCENTRUM trener Andrzej Urban.
Stal przed startem sezonu zagra jeszcze mecz kontrolny w Gliwicach na 6 dni przed początkiem ligi. Być może dojdzie do jeszcze jednego sparingu w Ostrowie. W tej sprawie realizowane są rozmowy.
Stal Ostrów Wielkopolski – WKS Śląsk Wrocław 86:79 (23:22, 18:26, 24:20, 21:11)
Stal: Gibson 21, Laster 18, Majeris 17, Sakota 15, Jackson 11, Rutecki 3, Gołębiowski 1, Czoska 0, Smektała 0, Pluta 0.
Autor:
