Spektakularna porażka ministry. "Totalne delulu" [ANALIZA]
Zdjęcie: Barbara Nowacka
Miała być rewolucja, ale Barbara Nowacka i jej ekipa nie udźwignęli własnego pomysłu. Twierdzenie, iż jest dobrze, bo na edukację zdrowotną chodzi tak samo mało uczniów jak dotychczas na nieobowiązkowe wychowanie do życia w rodzinie, to nieumiejętne tłumaczenie lub, jak mówi modna młodzież, "totalne delulu" (dla niewtajemniczonych: to określenie osoby żyjącej wyłącznie swoimi wyobrażeniami). O sprawie pisze w "Tygodniku Przegląd" Kornel Wawrzyniak.

2 godzin temu











