Eskaluje spór o budowę parku nad Południową Obwodnicą Warszawy między ulicami Stryjeńskich i Pileckiego. W najbliższy weekend mieszkańcy warszawskiego Ursynowa planują zablokować rondo im. Ireny Kwiatkowskiej.
Zgodnie z planem z 2014 roku warszawski Zarząd Zieleni rozpoczął budowę drugiej części parku nad obwodnicą. W miejscu dwóch pasów miejsc parkingowych wzdłuż ulicy Płaskowickiej ma powstać promenada i zostać posadzone ponad 20 tysięcy roślin.
– Mieszkańcy są przerażeni wizją utraty aż tylu miejsc postojowych. Tu mieszka około 3,5 tysiąca osób. Nie mamy wewnątrz żadnych parkingów, nie mamy choćby chodników, bo to zostało zaprojektowane jako budynki z ciągami pieszojezdnymi – wątpliwości wyraża członek zarządu SM Wyżyny Andrzej Grad.
Zdaniem członka zarządu inwestycja to również „wyrzucanie pieniędzy”.
– Za ciężkie pieniądze, pięć do sześciu milionów złotych, rozwalić nowe parkingi mające dwa lata po to, żeby wybudować część miejsc postojowych dziesięć metrów dalej – mówi.
„Na początek tylko ostrzegamy”
Niezadowoleni mieszkańcy postanowili zorganizować protest.
– Polegałoby to na blokowaniu poprzez spacery po pasach ronda, które znajduje się u zbiegu ulic Stryjeńskich i Płaskowickiej. Na początku ma być to tylko ostrzeżenie, to znaczy mieszkańcy mają się zebrać jednego dnia, o ile to nic nie pomoże, następnego dnia – informuje Grad.
Początek protestu planowany jest na najbliższy weekend.