5 dni temu
Awans Odry
A raczej jego brak. W tym sezonie wielu liczyło, iż w związku z oddaniem do użytku Stadionu Opolskiego (patrz litera S) piłkarze ze stolicy regionu powalczą o elitę. Jakby nie było, w maju 2024 roku otarli się o nią w barażach. Jesień na jej zapleczu mieli już jednak słabą i zimę spędzą tuż nad strefą spadkową. Trzeba się zatem bardziej oglądać za siebie, aniżeli przed siebie.
Basia
…, czyli Barbara Bieganowska Zając Niewiedział. Biegaczka MGOKSiR Korfantów to jedna z najbardziej utalentowanych i wytrwałych polskich paralimpijek. W tym roku wybiegała piąty złoty medal takowych igrzysk, z czego czwarty (z rzędu) na 1500 m. Wcześniej była najlepsza w Londynie, Rio de Janeiro i Tokio. Jedno złoto wywalczyła też na 800 m w Sydney. Do tego ma brąz na 400 m w Rio de Janeiro. Za trzy i pół roku w Los Angeles również chce wystartować.
Chmiel Robert
Żużlowiec Kolejarza Opole pokazał, iż z tego klubu również można dostać się na szczyty, przynajmniej w wydaniu krajowym. Był wszak jedynym przedstawicielem trzeciego szczebla rozgrywkowego podczas finałowego cyklu Indywidualnych Mistrzostw Polski. Do tego pokazał się podczas mistrzostw Europy. W ramach czwartej rundy cyklu, startując jako rezerwowy, zajął bowiem piąte miejsce!
Dyskwalifikacja konia
Żanety Skowrońskiej-Kozubik. Amazonka LKJ Lewady Zakrzów jeszcze w 2023 roku na Romantic P wywalczyła kwalifikację na Igrzyska Olimpijskie 2024 dla reprezentacji Polski w ujeżdżeniu. Musiała jednak go sprzedać. W Paryżu miała już jechać na Love Me, z którym uzyskała też indywidualną przepustkę. W stolicy Francji 17-letni wałach wzbudził wątpliwości komisji sędziowskiej już w pierwszym przeglądzie i został wysłany na reinspekcję, w której akceptu nie uzyskał, a powodem miała być nieregularność chodu. I zawodniczka nie została dopuszczona do startu. Musiała zastąpić ją rezerwowa.
Euro eliminacje
Całkiem niedawno Brzeg i Nysa były gospodarzami walki o mistrzostwa Europy piłkarek nożnych do lat 19. Oprócz Polek w jednym z turniejów grały również Angielki, Turczynki i Włoszki. Zmagania odbywały się systemem każdy z każdym, co dało łącznie sześć meczów, po trzy na każdym z wymienionych boisk. Co najważniejsze, biało-czerwone awansowały dalej.
Fighterzy
Na nich zawsze możemy liczyć. Nie brakuje imprez, na czele z mistrzostwami kraju, z których przywożą po parę medali, jak choćby zapaśnicy Orła Namysłów, a rozkręcają się w ZKS Gogolin czy Olimpijczyku KK. Dużo dobrego i to w wymierny sposób robią także judocy z Judo AZS Opole czy Mizuka Opole, karatecy (Kluczborski Klub Karate, Opolski Klub Karate, Klub Karate Champion), taekwondo (Opolski Klub Taekwondo, Sparta Głubczyce) i boks (opolskie OKB Odra i Kuźnia Boksu, czy Chemik Kędzierzyn-Koźle). Swoje trzy grosze zawsze dodadzą także panowie i panie specjalizujący się w brazylijskim jiu-jitsu (opolskie Forca Brava i Next Level, czy otmuchowskie Fu Getsu i prudnickie Saints United King).
Golf
Od czerwca 2024 roku w Karolinka Golf Park w Kamieniu Śląskim jest 18 dołków. Co sprawia, iż jest to pole klasy mistrzowskiej, jedyne takie miejsce w naszym województwie. Co z kolei pozwala na rozgrywanie profesjonalnych zmagań najwyższej rangi, jak mistrzostwa Polski czy turnieje międzynarodowe. Z pola mogą korzystać wszyscy chętni, również zupełnie zieloni, jak to piękne pole.
Hokej x 2
Po 22 latach przerwy polscy hokeiści na lodzie znowu zagrali w światowej elicie, a nasz kraj podczas mistrzostw reprezentowało aż czterech wychowanków Orlika Opole: obrońcy Paweł Dronia (wówczas Ravensburg Towerstars), Arkadiusz Kostek (JKH Jastrzębie) i Jakub Wanacki (GKS Katowice) oraz bramkarz David Zabolotny (EHC Freiburg). Niestety, biało-czerwonym nie udało się utrzymać na najwyższym szczeblu. W przypadku hokeistek to chodzi o te na trawie, w dodatku w pięcioosobowej odmianie. Najpierw pochodzące z naszego regionu Amelia Katerla i Marlena Rybacha przyczyniły się do brązowego medalu na mundialu, a następnie ta pierwsza poprowadziła biało-czerwone do złota Euro, zostając królową strzelczyń.
Igrzyska Olimpijskie
Podczas imprezy mieliśmy paru reprezentantów Opolszczyzny. Czy to związanych z nią poprzez kluby, czy miejsce wychowania, a siatkarz Bartosz Kurek spełniał oba te kryteria. I ostatecznie to przedstawiciele volleyballa „uratowali” nam tę imprezę. Panowie z Zaksy Kędzierzyn-Koźle stanęli na każdym szczeblu podium tej imprezy. Srebro wywalczyli Marcin Janusz i Bartosz Kurek, który wrócił do Kędzierzyna-Koźla po kilkunastu latach przerwy, a przy okazji także jest wychowankiem Stali Nysa. Rodowitym kędzierzynianinem jest natomiast Kamil Semeniuk. Złoto z reprezentacją Francji jako szkoleniowiec zdobył Andrea Giani, trzecią lokatę zajęli natomiast Amerykanie, dla których grali Erik Shoji i David Smith.
Jankes
W Gwardii Opole piłkarz ręczny Jankowski Mateusz grał 10 lat, zdobył blisko 1000 goli, rozegrał ponad 300 meczów, przyczynił się do brązu mistrzostw Polski. W maju jednak opuścił klub. Pożegnano go, jak mało którego sportowca w historii, także miasta czy Stegu Areny. Jego koszulka zawisła pod dachem tego obiektu. W dodatku numer 18, z którym grał w Gwardii, został zastrzeżony. I już nikt w historii drużyny seniorów z nim nie wystąpi.
Kajakowy Maraton
Barw AZS KU Politechniki Opolskiej broni dwóch Mateuszów: Borgieł i Zuchora. Obaj są jednymi z najlepszych na świecie w tej odmianie tego sportu. Podczas mistrzostw globu obaj panowie mieli udział w trzech medalach, w tym dwóch złotych. Pierwszy najpierw triumfował w rywalizacji C1 na 22,6 km. Następnie razem z kolegą klubowym wygrali rywalizację na tym samym dystansie w C2. Natomiast w konkurencji C1 na 3,4 km był drugi. Podczas mistrzostw Europy triumfował indywidualnie w C1 na 3,4 km oraz wspólnie z Zuchorą w konkurencji C2 na 22,6 km. Do tego należy dodać każdemu z osobna po złocie i srebrze z krajowych mistrzostw.
Licencja Kolejarza
Trzeci raz z rzędu Główna Komisja Sportu Żużlowego odmówiła opolanom wydania odpowiednich zgód na start za pierwszym razem. W minionym roku wynikało to z niezapłacenia kary za brak szkolenia. Wcześniej sprawa dotyczyła zaległości wobec zawodników oraz braków w dokumentacji dotyczącej rozliczeń z ZUS i Urzędem Skarbowym. Teraz chodziło o podobne sytuacje. Na szczęście, znowu jest happy end.
Łyżwiarz z Kanady
Felix Pigeon z sekcji short tracku AZS Politechniki Opolskie kolorów Polski mógł bronić po rocznej karencji spowodowanej zmianą kolorów narodowych. I szybko wydatnie pomógł reprezentacji podczas imprez mistrzowskich. Najpierw przyczynił się do trzeciego miejsca sztafety męskiej w ramach czempionatu Starego Kontynentu, a następnie jechał w składzie zespołu, który zdobył brąz mistrzostw świata na dystansie 5000 metrów. I był to pierwszy w historii krążek drużyny w ramach tej imprezy. Następnie w ramach krajowego czempionatu zdobył indywidualnie trzy medale.
Młodzież
103 medale w Systemie Sportu Młodzieżowego oraz 58 krążków poza systemem wywalczyli podczas Mistrzostw Polski i Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży sportowcy z naszego województwa. To więcej łącznie o 20 od zeszłorocznego zestawienia, bo odpowiednio o 9 i 11. Warto odnotować, iż w klasyfikacji punktowej zwyciężyli przedstawiciele AZS KU Politechniki Opolskiej Opole (lekkoatletyka, kajakarstwo, łyżwiarstwo szybkie – tor krótki), przed duetem specjalizującym się w gimnastyce: Gwiazdą Dobrzeń Wielki i Nyskim Towarzystwem Gimnastycznym. Klasyfikacje medalową wygrała Gwiazda Dobrzeń Wielki, przed Budowlanymi Opole i NTG Nysa.
Nowotny Weronika
Reprezentacja kobiet w ampfutbolu podczas historycznych, bo pierwszych, mistrzostw świata wywalczyła brązowy medal. Informacja z punktu widzenia Opolszczyzny podwójnie istotna, albowiem w kadrze była właśnie zawodniczka z Racławiczek, w tej chwili mieszkająca i pracująca w Krakowie oraz grająca w tamtejszej Wiśle.
Ostatni taniec Zaksy
W latach 2021-23 siatkarze z Kędzierzyna-Koźla rządzili na europejskich parkietach. choćby bardziej niż krajowych, bo za każdym razem triumfowali w Lidze Mistrzów. Sezon 2023/24 miał być pożegnaniem dla większości członków tej ekipy, którzy przystali na propozycję innych klubów. Niestety, okazało się pożegnaniem wielce nieudanym. Nie tylko wyniki były katastrofalne, bo kędzierzynianie nie załapali się choćby do play off. Kłótniami, plotkami, kontuzjami i chorobami spokojnie dałoby się obdzielić jedną drużynę na parę lat.
Prezesi
W październiku szefem Związku Piłki manualnej w Polsce został wybrany Sławomir Szmal. To legendarny szczypiornista pochodzący z Zawadzkiego. Urodził się w Strzelcach Opolskich, a abecadła dyscypliny uczył się w Stali Zawadzkie. Tym samym stał się drugim sternikiem ważnego krajowego związku związanym z Opolszczyzną. Wszak na czele siatkówki stoi Sebastian Świderski. Z kolei do ścisłego zarządu u koszykarzy wszedł Jerzy Maciek. W skali województwa również nie obyło się bez zmian. Choćby szefową Zaksy jest w tej chwili Jadwiga Cichoń, a szczypiornistów Gwardii Opole Paweł Dołhańczuk.
Rozdzielenie w Rolniku
W Głogówku zrobiono to, o czym mówiono od dłuższego czasu. W klubie nastąpił bowiem wyraźny podział na „halę” i „pełnowymiarowe boiska”. Dziewczyny, które występują w rozgrywkach futsalowych, nie łączą ich ze zmaganiami na trawie, co kiedyś było nagminne. De facto oddzielna jest więc kadra. Efekty już widać, bo dziewczęta z ziemi prudnickiej walczą o medale futsalowej elity.
Stadion Opolski
Po wielu latach oczekiwań i trzech latach budowy wreszcie powstał. Pomieści 11 600 widzów. To również pierwszy „zielony stadion” w Polsce, w dużej mierze uniezależniony od konwencjonalnych źródeł energii. Szkoda tylko, iż gracze Odry Opole na razie nie umieją się dostroić do tego poziomu… Bardzo ładny obiekt oddano także dla piłkarzy Polonii Nysa, która zmierza do 3 ligi.
Tour de Pologne
Drugi raz z rzędu najbardziej prestiżowy wyścig kolarski w Polsce i jeden z najbardziej renomowanych na świecie, przejechał przez nasze województwo. Tym razem przez południową jego część. I znowu gościliśmy metę (również jak wtedy czwartego etapu). Pierwszym razem finisz prowadził z dolnośląskiego Strzelina do Opola, m. in. przez Grodków, Niemodlin i Korfantów. Teraz z Kłodzka najlepsi kolarze świata jechali do Prudnika przez Otmuchów i Głuchołazy.
UKS Szóstka Brzeg
Triumfatorki Pucharu Tymbarku, czyli największego piłkarskiego turnieju dla dzieci w Europie. Podopieczne Roberta Nowakowskiego w turnieju finałowym zmagań, które zrzeszały tysiące pasjonatów i pasjonatek piłki nożnej podbiły Warszawę, wygrywając wszystkie sześć spotkań w kategorii U12. Zdobyły przy tym 23 gole, a straciły tylko pięć.
Wielka Woda
Wlała się także do sportu. Przez powódź, która przeszła przez południowo-zachodnią Polskę, przełożono mnóstwo meczów piłki nożnej, ale nie tylko. Potężnie ucierpiały także obiekty sportowe, na czele z łuczniczo-koszykarskim Obuwnikiem w Prudniku, czy tamtejszym stadionem, jak i stadionem AZS-u w Nysie.
Z Opolszczyzny po medale
Choć to nic nowego, to w 2024 roku szczególnie zaznaczyli się wychowankowie naszych klubów z różnych dyscyplin sportu, którzy swego czasu poszukali szczęścia w innym miejscu, a teraz sięgali po laury międzynarodowych imprez w barwach Polski. Poza wymienionymi tu siatkarzami (Kurek i Semeniuk), laskarkami (Katerla i Rybacha) można jeszcze dodać choćby brzeżan Natalię Bajor i Szymona Pietraszka, czy Mateusza Golasa z Głubczyc. Ten ostatni całkiem niedawno sięgnął po pierwsze w historii Polski mistrzostwo Europy juniorów w badmintonie, a także przyczynił się do drużynowego brązu tej imprezy. Pietraszek to aktualny mistrz świata do lat 19 w siatkówce plażowej. Grająca w tenisa stołowego Bajor to brązowa medalistka mistrzostw Europy w deblu.
Czytaj także: Mecze sylwestrowe i noworoczne grają także na Opolszczyźnie
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „Opolska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania
