Sportowy Wrocław wraca na pełne obroty. M.in. żużlowych silników

strefamiast.pl 2 tygodni temu
Zdjęcie: Wrocławianie szykują się na środowy mecz z ebut.pl Stalą Gorzów.


W poprzednim tygodniu uwaga mieszkańców Wrocławia była skoncentrowana na obronie miasta przed wielką wodą. Misja została wypełniona, zatem sportowe przedstawienie może trwać nadal. Trzeba nadrabiać zaległości, dlatego już w środę Stadion Olimpijski ponownie się zapełni do ostatniego krzesełka.

W poprzednią środę nie odbył się mecz żużlowców Betard Sparty z ebut.pl Stalą Gorzów. Miał to być rewanż w ramach półfinału play-off PGE Ekstraligi. Na wyjeździe wrocławianie zwyciężyli 46:44, a więc na swoim torze mieli dokończyć dzieła awansu. Tego dnia Stadion Olimpijski zamienił się jednak w punkt napełniania i pobierania worków z piaskiem. Jeden z trzech takich w mieście dla osób prywatnych, które broniły swoich domostw na własną rękę, poza systemową pomocą.

Nie było innej możliwości, jak po raz kolejny przełożyć to spotkanie. Tym razem na środę, 25 września (godz. 19). W miniony weekend trochę się jednak zmieniło, a mogło jeszcze więcej. Maciej Janowski, kapitan Betard Sparty, startował w chorzowskim finale Indywidualnych Mistrzostw Europy, gdzie miał szansę na medal. W trzeciej serii brał jednak udział w kraksie. Atakując Jacoba Thorssella pociągnęło go na trudnym torze i lewa ręka wrocławianina dostała się między błotnik a koło motocykla Szweda. Wyglądało to paskudnie, a dodatkowo Janowski wpadł pod pneumatyczną bandę, hamując dopiero na metalowej konstrukcji czasowego toru. Było podejrzenia złamania nadgarstka, ale po dokładniejszych oględzinach okazało się, iż złamań brak. Choć 33-latek, którego do szpitala w Sosnowcu zabrała karetka na noszach, potrzebuje czasu w opatrzenie ran.

W finale ligi (pierwszy mecz 29 września) czeka już obrońca tytułu – Orlen Oil Motor Lublin, który ograł Apatora Toruń.

Worki z piaskiem, które składowano na Stadionie Olimpijskim oraz na Tarczyński Arenie, są teraz m.in. wywożone na północ kraju, by w walce z powodzią wesprzeć kolejne miasta, miasteczka i wsie.

Idź do oryginalnego materiału