
W Polsce statystycznie od 5 do 10 procent kobiet cierpi na to schorzenie. Czasami jest to bolesne miesiączkowanie, innym razem są to dolegliwości trawienne, ale znane są też przypadki bolesności w oku. Mowa o endometriozie, która jest też przyczyną bezpłodności.
Marzec jest miesiącem świadomości walki z endometriozą, na którą cierpi blisko dwa miliony kobiet w całym kraju. To schorzenie, które zabiera normalne funkcjonowanie w życiu codziennym i bardzo często możliwość posiadania potomstwa.
– Tych schorzeń jest naprawdę wiele. W naszym ośrodku mamy pacjentkę, która ma płucną postać endometriozy. W czasie miesiączki pluje krwią. Kobiety bardzo często cierpią z powodu tych dolegliwości, bóle mogą być naprawdę uciążliwe – wyjaśnia dr Leszek Smorąg, kierownik Zakładu Profilaktyki Onkologicznej w Świętokrzyskim Centrum Onkologii.
Jak dodaje, w obecnych czasach, w których mamy problemy z posiadaniem potomstwa, co druga kobieta, która cierpi na endometriozę ma problemy z płodnością.
– jeżeli uda się zajść w ciążę to ta choroba się cofa. Dlatego jeżeli leczymy farmakologicznie endometriozę, to bardzo często hormonalnie naśladujemy ciążę. Czasami wymagane jest leczenie operacyjne – od bardzo prostych zabiegów do niezwykle zaawansowanych. W mojej 27-letniej lekarskiej karierze najtrudniejszą operacją była właśnie endometrioza – informuje dr Smorąg.
W Świętokrzyskim Centrum Matki i Noworodka w Kielcach od 2024 działa poradnia diagnostyki endometriozy.
Więcej na temat tego schorzenia posłuchasz w audycji ABC Zdrowia (kliknij tutaj).