Stadion Sandecji Nowy Sącz pod lupą. Miasto przyznaje: kredyt wzrósł do 106 milionów złotych!

2 godzin temu

Radny Nowego Sącza Kamil Olesiak zwrócił się do władz miasta z interpelacją dotyczącą kosztów, zakresu i dodatkowych robót przy budowie stadionu Sandecji. Odpowiedź, przekazana 15 października 2025 roku przez zastępcę prezydenta Bożenę Borkowską, zawiera szereg szczegółów, które rzucają nowe światło na kulisy jednej z najbardziej komentowanych inwestycji ostatnich lat.

Kilkadziesiąt milionów dla wykonawców i rosnący kredyt

Z dokumentów przekazanych przez Nowosądecką Infrastrukturę Komunalną wynika, iż do 10 października 2025 r. firmie Black Bird Sp. z o.o. sp.k. wypłacono 47 558 820,33 zł netto, natomiast firmie Betonox Construction S.A. – 40 609 440 zł netto. Ostateczne rozliczenie z wykonawcą z Sopotu ma nastąpić po zatwierdzeniu przekazanej dokumentacji.

Z pierwotnej wartości kredytowej w wysokości 90 mln zł wykorzystano już 88 168 260,33 zł netto, jednak kredyt zwiększono o kolejne 16 mln zł – do kwoty 106 mln zł. Co ciekawe, 1 mln zł z tej sumy przeznaczono na przygotowania do budowy nowej siedziby Urzędu Miasta.

Lista robót dodatkowych długa jak mur stadionu

Urzędnicy przedstawili obszerny wykaz robót dodatkowych – ponad 40 pozycji – obejmujących m.in. instalację ogrzewania murawy i systemu nawadniania, montaż agregatu prądotwórczego, przebudowę hydrantów, wymianę stolarki, dostosowanie elewacji i ogrodzeń do wymagań bezpieczeństwa oraz wykonanie nowych bramek do rugby.

Wśród zleceń znalazły się również: napis „SANDECJA” z siedzisk na trybunie B, zmiana standardu loży VIP, dostawa dwóch telebimów LED SMD (15×8 m i 15,36×7,68 m), a także montaż kamer CCTV zgodnych z zaleceniami Komendy Miejskiej Policji. Zgodnie z dokumentacją, prace mają być ukończone do 24 października 2025 r.

Kamil Olesiak, radny Nowego Sącza
– Pieniądze z kredytu topnieją w oczach, a planowana siedziba Urzędu Miasta za 1 mln zł to mrzonka – dla porównania, dwa telebimy na stadionie kosztowały 2,5 mln zł! Czy stać nas na takie zarządzanie finansami? – pyta retorycznie radny Kamil Olesiak. Będę monitorował każdy grosz i walczył o przejrzystość oraz mądre inwestycje. Nowy Sącz zasługuje na odpowiedzialne zarządzanie! Dziękuję za Wasze zaufanie i aktywność – razem budujemy lepsze miasto! – dodaje miejski rajca.

Telebimy zgodne z przepisami, ale harmonogramu brak

Z opinii podpisanej przez dr. inż. Jerzego Sendkowskiego i mgr. inż. arch. Roberta Sendkowskiego wynika, iż montaż telebimów nie zagraża konstrukcji stadionu. Nośność stalowych i żelbetowych elementów zadaszenia oraz trybun mieści się w granicach norm bezpieczeństwa.

Telebimy wykonano w technologii LED SMD o wysokiej jasności (5000 cd/m²) i trwałości sięgającej 100 000 godzin. Jak wynika z pisma, koszt dwóch ekranów został ujęty w ogólnej cenie inwestycji.

Jednocześnie wiceprezes spółki NIK, mgr inż. Dawid Janik, przyznał w odpowiedzi na jedno z pytań, iż na dzień sporządzenia pisma „nie posiadano harmonogramu” dotyczącego dalszych etapów.

Miasto pod presją opinii publicznej

Odpowiedzi udzielone radnemu Olesiakowi potwierdzają, iż inwestycja prowadzona jest w sposób kosztowny i wciąż niepozbawiony problemów. Zwiększenie kredytu, ogromna liczba robót dodatkowych oraz brak precyzyjnych harmonogramów stawiają pytania o ostateczny bilans finansowy i organizacyjny projektu.

Choć stadion Sandecji jest już obiektem nowoczesnym i wizytówką miasta, skala poprawek i uzupełnień sugeruje, iż saga związana z jego budową wciąż się nie zakończyła.

Fot.: sandecja.pl | Facebook

Idź do oryginalnego materiału