Pojedynek ze względu na spóźnienie arbitrów, rozpoczął się z półgodzinnym poślizgiem. W tym czasie kibice musieli się chronić przed gradem, by później podziwiać tęczę. Pleszewianie byli faworytami starcia z drużyną, która zajmuje miejsce w strefie spadkowej, ale z faworytami różnie bywa. Pokazał to choćby Lech na Gibraltarze. Stal dała jednak radę, choć łatwo nie było.
Dubletem popisał się Adam Popławski. Gola na 1:0 zdobył, dobijając do piłkę, po uprzednim strzale Patryka Szulczyńskiego. Krótko po przerwie młodzieżowiec Stali skorzystał z podania od Tobiasza Krowiacza, ograł bramkarza i skierował piłkę do pustej bramki. Gospodarze odpowiedzieli trafieniem bezpośrednio z rzutu wolnego autorstwa Dawida Przybyła. Wynik już się nie zmienił, choć Jakub Janos po raz trzeci umieścił piłkę w bramce. Arbiter gola nie uznał, dojrzał spalonego naszego zawodnika, choć bliżej linii bramkowej było - według pleszewian - dwóch zawodników z pola i bramkarz. Na pleszewskiej ławce zawrzało. Posypały się żółte kartki, jedną z nich ukarany został trener Stali, Szymon Jędraszek.
- Rozegraliśmy dwie różne połowy. Pierwszą część spotkania mieliśmy pod kontrolą, dużymi fragmentami dominowaliśmy, realizowaliśmy założenia. W drugiej połowie w momencie nieuznanej bramki wkradło się wiele nerwowości. W rezultacie drużyna z Doruchowa mogła w ostatniej części meczu odmienić losy tego spotkania. Gdyby ten mecz skończył się remisem, to moglibyśmy być źli na siebie. Ostatecznie wygrywamy, ale nie możemy z jego przebiegu być w pełni zadowoleni – powiedział Szymon Jędraszek.
Stalowcy utrzymali w tabeli czwarte miejsce ze stratą trzech punktów do liderującego Sokoła Bralin.
Jak spisały się inne drużyny z pleszewskiego powiatu, walczące w klasie okręgowej?
Czarni Dobrzyca aż 4:1 pokonali Victorię Ostrzeszów. O meczu pisaliśmy TUTAJ. Las Kuczków wygrał w Koźminie Wielkopolskim z Białym Orłem 2:1 (gole Adriana Hajdasza i w doliczonym czasie Tobiasza Reimanna), a Gladiatorzy Pieruszyce bezbramkowo zremisowali z Koroną-Pogoń Stawiszyn. Nie powiodło się naszemu jedynemu reprezentantowi w rozgrywkach IV ligi. LKS Gołuchów przegrał aż 0:5 z Huraganem Pobiedziska.
LZS DORUCHÓW – STAL PLESZEW 1:2 (0:1)
BRAMKI
0:1 – Adam Popławski (22’)
0:2 – Adam Popławski (49’)
1:2 – Dawid Przybył (67’ z wolnego)
SKŁAD
Stal Pleszew: Dawid Sass Ż, Denys Tarantiuk, Łukasz Jańczak , Alan Kurek, Szymon Kozłowski, Kacper Wojtaszek (67’ Damian Izydorski), Kacper Piotrowicz Ż, Tobiasz Krowiacz (79’ Mikołaj Adamek), Patryk Szulczyński Ż (85’ Damian Ścibiorek), Marcel Karolak (67’ Jakub Janos), Adam Popławski (67’ Jan Parysek)
PRZECZYTAJ TAKŻE: Puchar Jesieni. Zawody strzeleckie przy zmiennej aurze

4 godzin temu
![Trójka zagrała z liderem. Kipiało od emocji! Incydent na trybunach [WIDEO]](https://www.eostroleka.pl/luba/dane/pliki/sport/2025/img_8555_normal.jpg)


![Piłkarski weekend. Za nami hitowe starcia w Ostrołęce. W regionie też było ciekawie [WYNIKI]](https://www.eostroleka.pl/luba/dane/pliki/sport/2025/img_9607_normal.jpg)


![Legia Warszawa vs Lech Poznań. Remis na stadionie przy Łazienkowskiej [WYNIK]](https://www.rdc.pl/brepo/panel_repo/2025/10/26/485dni/cover-620-314-mid-25a26580.jpg)
![Niespodzianki w Białej i Jeleńcu [GALERIA ZDJĘĆ]](https://static2.slowopodlasia.pl/data/articles/xga-4x3-niespodzianki-w-bialej-i-jelencu-galeria-zdjec-1761512690.jpg)








