Na nasze nieszczęscie w 27 minucie dość niespodziewanie prowadzenie, po strzale Wiktora Staszaka objęli goście. Szczęście Wisły nie trwało zbyt długo. Star przez cały czas był stroną dominującą i na efekty nie trzeba było długo czekać. Za sprawą Szymona Stanisławskiego jeszcze przed przewą Star wyszedł na prowadzenie. Pierwszy gol padł w 34 minucie z rzutu karnego, a drugi 3 minuty później w 37 minucie.
Po zmianie stron nasi piłkarze nie zwalniali tempa. W 53 minucie ponownie Szymon Stanisławski wpisał się na listę strzelców, a w 59 minucie na 4:1 wynik podwyższył Adrian Szynka. W 90 minucie drugą