Znamy powiedzenie: “strachy na Lachy!”. Kim są Lachy? To my, Polacy. Czego obawiamy się? Odkąd żyjemy na świecie strach jest jednym z ekscytujących czynników rzeczywistości.
Jesienią Amerykanie urządzają Halloween, aby bawić się strachem. Dlaczego posługujemy się strachem? Czy łatwo oswajać go, traktować humorystycznie, jak bawić się strachem?
Można, pod warunkiem, iż będzie to mały strach. Na jednym z przedmieść Wietrznego Miasta, w Spring Grove od 2 października pośród pól kukurydzy sprawni organizatorzy polecają dzieciom powyżej 13 roku życia i dorosłym niezwykłe, halloweenowe atrakcje. Powstał tam labirynt, w którym można sprawdzić własną orientację w terenie. Aby w korytarzach tego labiryntu nie zginąć, nie zgubić się, mamy okazję przypomnieć dzieciom sposób Ariadny, królewny greckiej. Ariadna wręczyła koledze Tezeuszowi kłębek nici, które rozwijał, znacząc drogę w labiryncie. Po wykonaniu zadania udało mu się wrócić zwijając nić. Jak widać, nie ma drogi bez wyjścia. Gdy dziecko kliknie w hasła: „Ariadna, Tezeusz, Kreta, Minotaur” to zdobędzie przekaz o tym, iż warto pomyśleć przed wyprawą, wydarzeniem, akcją. Rodzice, opiekunowie będą zadowoleni, bo z klikania w elektronikę będzie wreszcie pożytek.
Inna przygoda czeka nas w Lemont, gdzie od 26 września do 1 listopada trwa festiwal sztuki rzeźbionych dyni, bez strachów i z niższą opłatą za wejściówkę. Różnica w cenie staje się odczuwalna, gdy w rodzinie jest kilkoro dzieci chętnych do zabawy. O tym, iż zwyżkują koszty strachu nikogo nie trzeba przekonywać! Tym bardziej, gdy na młodych śmiałków czeka pięć tematycznych stref grozy. Obok labiryntu coś na pocieszenie, to wozy z pysznymi kanapkami, są napoje, muzyka na żywo, ale też inne atrakcje. Oferta obejmuje tu popularne rzuty siekierami, będą dwa bary, mapping projekcyjny z wielobarwną ekspozycją wizualną, spotkanie z duetem filmowców!
Zarówno w Lemont, gdzie odbywa się festiwal dyni, jak i w Spring Grove, z festiwalem strachu w labiryncie mieszkają nasi rodacy. Będą mieć blisko do tych atrakcji. Zaletą tych okolic jest ponadto świeże powietrze. Do downtown Wietrznego Miasta z Lemont jest niemal 30 mil. Halloween najlepiej przeżyć przy bezdeszczowej pogodzie. W Wietrznym Mieście też nie brakuje pomysłów na halloweenowe zabawy ze strachem. Pod warunkiem, iż będzie to mały strach. Innym rodzajem strachu bawią się dorośli, szczególnie ci, miłujący władzę. Czego boi się zwykły człowiek? Utraty zdrowia, osoby bliskiej, straty pieniędzy, pracy, stu tysięcy innych rzeczy i kataklizmów przyrody. Nam, Lachom łagodzi strach znane zawołanie: nie lękajcie się! Łatwo powiedzieć!
Barbara M. Zmudka
Adres do korespondencji:
[email protected]