Sandecja Nowy Sącz straciła punkty, ale pozostała liderem grupy IV piłkarskiej III ligi. Biało-czarni w 21. kolejce rozgrywek zremisowali 0:0 w wyjazdowym starciu z Czarnymi Połaniec.
Trener Sandecji Łukasz Mierzejewski podkreślił, iż liczył na wygraną, ale nie ma pretensji do zawodników, iż nie udało się jej osiągnąć.
– Na bardzo ciężkim boisku zawodnicy zostawili dużo zdrowia. Stworzyliśmy więcej sytuacji od przeciwników i byliśmy lepszym zespołem. Zabrakło nam jedynie skuteczności.
Okazje mieli między innymi Rafał Wolsztyński, Jakub Wilczyński, czy w II połowie Jakub Górski, którego strzał wybił z linii brakowej zawodnik Czarnych, a ponadto Kacper Talar trafił w poprzeczkę.
Sandecja Nowy Sącz utrzymała I miejsce w tabeli, a choćby powiększyła do 3 punktów przewagę nad II Podhalem Nowy Targ. Wicelider przegrał z Siarką Tarnobrzeg, która awansowała na III miejsce i ma 5 punktów straty do Sandecji.
Trzecioligową tabelę zamyka Unia Tarnów, która w 21. kolejce przegrała 2:8 z Wisłoką Dębica. Była to osiemnasta porażka „Jaskółek” w tym sezonie.
Czarni Połaniec – Sandecja Nowy Sącz 0:0
Żółte kartki: Rijat Karaev, Maksym Kucherenko.
Czarni: Wiktor Kowal – Rijat Karaev, Maksym Kucherenko, Mateusz Chmielowiec, Krystian Kardyś, Adam Kramarz, Damian Bawor, Paweł Mróz, Michał Smoleń, Igor Kieryś, Kacper Sadłocha.
Sandecja: Martin Polaček – Kamil Słaby (20′ Petr Buchta), Piotr Kowalik, Kacper Szczudliński, Karol Smajdor, Kacper Talar, Przemysław Skałecki, Tomasz Kołbon (62′ Mikołaj Kwietniewski), Daniel Pietraszkiewicz (46′ Jakub Górski), Jakub Wilczyński (79′ Wiktor Kłos), Rafał Wolsztyński.