Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Suchej Beskidzkiej podsumowała swoje działania w czwartek i piątek (5 i 6 czerwca) związane z usuwaniem skutków burz i silnych wiatrów.
Jak informuje brygadier Łukasz Białończyk z suskiej komendy PSP, najwięcej zdarzeń miało miejsce 5 czerwca, kiedy to interweniowano aż 42 razy.
– Nawałnice dotknęły głównie miejscowości: Maków Podhalański, Zawoja, Zembrzyce, Stryszawa, Sucha Beskidzka, Grzechynia, Sidzina, Bystra Podhalańska i Osielec. Działania dotyczyły przede wszystkim usuwania połamanych drzew, udrażniania dróg oraz zabezpieczania uszkodzonych budynków. Wśród zgłoszeń dominowały miejscowe zagrożenia takie jak powalone drzewa, 6 uszkodzonych budynków, w tym 4 uszkodzone dachy na budynkach mieszkalnych. W kilku przypadkach konieczna była również pomoc przy zabezpieczeniu uszkodzonych sieci energetycznych. Na szczęście nikt nie został ranny – podkreśla Łukasz Białończyk.
Z kolei 6 czerwca strażacy interweniowali 17 razy, głównie w Stryszawie, Lachowicach i Suchej Beskidzkiej.
– W tym przypadku zgłoszenia dotyczyły m.in. drzew tarasujących dojazdy do posesji i uszkodzonych dachów. Do działań zaangażowano Jednostkę Ratowniczo-Gaśniczą oraz liczne zastępy Ochotniczych Straży Pożarnych. W wielu miejscach interwencje trwały do godzin porannych. Komenda Powiatowa PSP w Suchej Beskidzkiej apeluje do mieszkańców o zachowanie ostrożności w czasie nadchodzących burz, śledzenie komunikatów pogodowych oraz zabezpieczanie mienia przed silnym wiatrem – zaznacza Łukasz Białończyk.
Fot. KP PSP Sucha Beskidzka
Fot. KP PSP Sucha Beskidzka
Fot. KP PSP Sucha Beskidzka
Fot. KP PSP Sucha Beskidzka