Superliga tenisa stołowego: Cenne zwycięstwo Dojlid w Bytomiu

7 godzin temu
Tenisowa ekipa Dojlid Białystok w niedzielę wróciła z Bytomia z ważnym punktem kończąc ligowy maraton. Białostoczanie w czwartek i piątek przegrali dwa domowe mecze. To było naprawdę duże rozczarowanie dla kibiców pingponga, którzy albo osobiście wybrali się do białostockiej hali przy ulicy Suchowolca albo śledzili rywalizację za pośrednictwem internetu. Dojlidy witając w domu Superligę najpierw w czwartek uległy beniaminkowi: Polonii Wąchock 0:3. W piątek - żądni rehabilitacji nie poradzili sobie z bardzo silnym zespołem Akademia Zamojska Trefl Zamość przegrywając tym razem 1:3. W niedzielę rehabilitacja stała się faktem: białostoczanie ugrali punkt z Polonią Bytom. Problemy u siebie, punkty na wyjeździe

To ciekawe, iż białostoczanie punktują w tym sezonie wyłącznie na wyjazdach. Z dwóch wypadów do hal rywali Dojlidy dwukrotnie z punktami, a dwie wizyty zespołów Superligi w Białymstoku zakończyły się zerową zdobyczą. Czy to nowy trend czy też los ułożył terminarz w taki sposób, iż faworyci rozgrywek akurat trafiają do stolicy naszego województwa? To pytanie pozostanie bez odpowiedzi, bo tenisiści stołowi Dojlid Białystok wrócili z Bytomia z cennym punktem po zaciętym, pełnym zwrotów akcji meczu z Polonią Bytom, który zakończył się wynikiem 2:3. Mimo porażki, drużyna może być dumna ze swojej postawy, tym bardziej iż całe spotkanie rozegrała w polskim składzie.

Chojnowski pokazuje klasę. Dwa tie-breaki i walka do końca

Bohaterem spotkania był bez wątpienia kapitan Patryk Chojnowski. Mimo zmęczenia i walki z chorobą, pokazał ogromną wolę walki. W swoim pierwszym pojedynku, w prawdziwym
Idź do oryginalnego materiału