Świąteczny szok cenowy. Co najbardziej uderzy nas po kieszeni podczas Wigilii 2024?

Jak informuje „Rzeczpospolita”, tegoroczna Wigilia znów będzie droższa dla polskich rodzin. Mimo widocznego spadku inflacji, za tradycyjną kolację wigilijną zapłacimy więcej niż w roku ubiegłym. Według najnowszej analizy, koszty przygotowania świątecznej wieczerzy dla czteroosobowej rodziny wzrosną o 5,2 procent, osiągając kwotę 162 złotych.

Fot. Shutterstock

Szczegółowe badanie rynku przeprowadzone przez ekspertów „Rzeczpospolitej” ujawnia niepokojący trend wzrostu cen podstawowych produktów świątecznych. Największe podwyżki dotknęły kategorii soków, czekolady oraz przypraw niezbędnych do przygotowania tradycyjnych potraw. Dyrektor ASM SFA, Kamil Kruk, wskazuje, iż choć wzrost jest znaczący, to jednak mniejszy niż w poprzednim roku, kiedy to ceny skoczyły aż o 13 procent w porównaniu z rokiem 2022.

Na szczęście nie wszystkie produkty podrożały. Konsumenci mogą znaleźć pewne oszczędności przy zakupie majonezu, masy makowej czy filetów śledziowych, których ceny nieznacznie spadły. Również ryby są tańsze dzięki licznym promocjom w sieciach handlowych. Najmniejsze podwyżki odnotowano w przypadku kawy i napojów słodzonych.

Eksperci wskazują na złożone przyczyny obecnej sytuacji cenowej. Wpływ na nią mają między innymi napięta sytuacja geopolityczna, zmiany na rynkach surowców oraz rosnące koszty produkcji i transportu. Te czynniki bezpośrednio przekładają się na końcowe ceny w sklepach.

Badania pokazują, iż Polacy są świadomi rosnących kosztów i aktywnie szukają sposobów na oszczędności. Aż 78,5 procent konsumentów wskazuje cenę jako najważniejszy czynnik przy podejmowaniu decyzji zakupowych. Promocje są istotne dla 70 procent badanych, podczas gdy jakość produktu ma znaczenie dla 53,3 procent ankietowanych.

Tegoroczne zakupy świąteczne są również źródłem stresu dla wielu Polaków. Największym problemem okazują się tłumy w sklepach, na które narzeka 66 procent badanych. Wysokie koszty są uciążliwe dla 62 procent respondentów, a brak czasu w przygotowania doskwiera 37 procentom ankietowanych.

W odpowiedzi na rosnące ceny, aż 72 procent Polaków planuje szukać oszczędności podczas zakupów wigilijnych. Beneficjentami tej sytuacji będą przede wszystkim sklepy oferujące atrakcyjne promocje, do których zamierza się udać 57,5 procent konsumentów. Widać wyraźnie, iż świąteczne zakupy w 2024 roku będą wymagały od Polaków szczególnej rozwagi i umiejętnego polowania na promocje.