Ponad 300 osób z całej Polski wzięło udział w rozegranym w stolicy Świętokrzyskiego jednym z najpopularniejszych biegów ulicznych w regionie, czyli w 13. Kieleckiej Dysze. Zwycięzca Piotr Jaśtal na pokonanie trudnej, pagórkowatej trasy potrzebował 33 minut i 22 sekund i na mecie wyprzedził Michała Kołomańskiego i Pawła Niewczasa. Wśród pań triumfowała Ilona Ostafijczyk przed Magdaleną Płaziak – Kowalską i Aleksandrą Sobczyk.
– Zadowolona ze swojego występu była zwycięzczyni wśród kobiet Ilona Ostafijczyk z Końskich. Zapisałam się w ostatniej chwili, bo tydzień temu biegłam na dystansie 50 km i chyba nie jestem z czasu do końca zadowolona, ale mimo to średnie tempo 4’11” to i tak nie jest źle. Trasa była trudna, sporo podbiegów, a zwłaszcza dwa przed metą dały w kość – podsumowała najlepsza kobieta w biegu.
– Było bardzo fajnie, chociaż Piotrek Jaśtal, który jest wielokrotnym medalistą mistrzostw Polski w biegach górskich, narzucił takie tempo, iż ciężko było mu dorównać kroku. Biegłem swoje od początku do końca i to wystarczyło na drugie miejsce z czego jestem bardzo zadowolony – powiedział kielczanin Michał Kołomański.
– Bardzo się cieszę z tego, iż na masowych biegach w naszym mieście zawsze jest duża frekwencja. To jest fantastyczna sprawa dla rozwoju fizycznego, ale przede wszystkim atmosfera na tego typu imprezach jest kapitalna. Super jest również to, iż podczas tego biegu nie ma prezydentów, prezesów czy dyrektorów tylko wszyscy jesteśmy kolegami, koleżankami z tą samą świetną pasją – stwierdził wiceprezydent miasta Kielce Tomasz Porębski.
Wszyscy uczestnicy 13. Kieleckiej Dychy otrzymali pamiątkowe medale, a dodajmy, iż patronem medialnym imprezy było Polskie Radio Kielce.
































