Sylwestrowe zabawy, koncerty i oczekiwanie. Witamy Nowy 2026 Rok

Koncerty, zabawy, bale czy zwykłe domówki. Świętujemy zakończenie 2025 roku i witamy Nowy 2026 Rok. Każdy – na swój sposób, zgodnie z tradycją i władnym zwyczajem.

W Madrycie stołeczny plac Puerta del Sol jak co roku jest jednym z głównych miejsc obchodów Sylwestra (Nochevieja) w Hiszpanii, gdzie tysiące osób tradycyjnie spożywają winogrona, które mają przynieść szczęście w Nowym Roku. PO jednym z każdym biciem zegara. Tradycja ta ma już ponad 100 lat, jest obecna również w państwach Ameryki Łacińskiej, w tym Ekwadorze, Peru czy Wenezueli.

Z kolei w Holandii w sylwestrową noc spożywa się oliebollen. To kulki o nieregularnym kształcie, o połowę mniejsze od polskich pączków, obficie zanurzone w cukrze pudrze. Pierwsze pojawiły się na XV-wiecznych obrazach. Symbolem Sylwestra stały się w ostatnim stuleciu.

Sylwestrowe podroże

Do Rzymu na Sylwestra zawitało ponad milion turystów, o 300 tys. więcej niż w mijające święta. Także blisko 100 tys. osób na imprezie na Rynku Staromiejskim spodziewają się władze czeskiej Pragi. W trym roku po raz pierwszy w Pradze obowiązuje zakaz odpalania fajerwerków w pobliżu niektórych budowli. Obejmuje on prawie cały obszar Starego Miasta. Bez fajerwerków świętują także mieszkańcy Wilna, w ograniczonym zakresie i jedynie przez godzinę mogą ich używać z kolei mieszkańcy Rygi.

W tym roku ze względów bezpieczeństwa nie ma koncertu i uroczystego świętowania na Polach Elizejskich. Wszystko dlatego, iż w ubiegłym roku po koncercie, który śledziło na ulicach około miliona paryżan, doszło do przepychanek i zamieszek. Paryż nie zrezygnował jednak z całego sylwestrowego programu: głównym punktem programu: pokaz sztucznych ogni pod Wieżą Eiffla.

Kula na Time Square

Jednym z tych miejsc na świecie, gdzie Nowy Rok jest witany tłumnie i gorąco, jest nowojorski Times Square. Impreza gromadzi ponad milion uczestników, a jej tradycja sięga ponad stu lat. Na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych 2026 rok rozpoczyna się sześć godzin później, niż w Polsce.

Pierwsze oficjalne powitanie Nowego Roku z kryształową kulą na Times Square odbyło się w 1907 roku. Wyposażona ona była wówczas w sto 25-watowych żarówek.

Jedyne lata, w których nie spuszczano kuli, to rok 1942 i 1943, kiedy miasto wprowadziło nocne przyciemnianie podczas II wojny światowej, aby chronić się przed atakami. Zamiast tego tłumy świętowały nowy rok chwilą ciszy, po której nastąpiło uderzenie dzwonów u podstawy Times Square.

Ważąca blisko pięć i pół tysiąca kilogramów kula przed północą zacznie opadać, aby uczcić powitanie Nowego Roku. Jedna z popularnych tradycji to nowojorska sylwestrowa ściana życzeń. Została otwarta 1 grudnia. Goście proszeni byli o zapisanie na karteczkach swoich nadziei i aspiracji na nadchodzący rok. Życzenia zostały już zebrane i zmieszane z konfetti i zostaną zrzucone zaraz po północy.

Ostatni w Stanach Zjednoczonych i zarazem na świecie nowy rok powitają mieszkańcy Hawajów - 11 godzin po Polakach. Tradycją hawajską jest wypicie lampki szampana z pokładu deski surfingowej.

Czytaj dalej: Fajerwerki, koncerty i ceremonie. W Sydney, Tokio i Pekinie powitano Nowy Rok