Ależ niespodziankę i euforia sprawiły swoim kibicom szczypiornistki KGHM MKS Zagłębia Lubin. Aktualne mistrzynie Polski w pięknym stylu awansowały do fazy grupowej rozgrywek EHF Ligi Europejskiej. Z nawiązką odrobiły straty z pierwszego meczu pokonując szwedzką ekipę 27:23 prowadząc do przerwy 12:10.
Nikt nie mówił, iż w rewanżu będzie łatwo, bo nie było. Lubinianki musiały odrobić stratę dwóch punktów. Szwedki wiedziały o co grają i znały swój potencjał. Miedziowe spodziewały się, iż rywalki tanio skóry nie sprzedadzą i tak rzeczywiście przebiegał ten mecz. Pierwsza połowa była bardzo wyrównana, a wynik zmieniał się jak w kalejdoskopie. Ostatecznie lubinianki schodziły do szatni z 2-punktową przewagą.
Po zmianie stron walka na parkiecie stała się bardziej zażarta. Wynik cały czas oscylował w okolicach 2-3 bramek. Dwadzieścia minut przed końcem mistrzynie Polski prowadziły 19:15 i teraz Szwedki musiały gonić wynik. Osiem minut przed końcem na tablicy było 23:21, co oznaczało remis w dwumeczu. Więcej zimnej krwi w końcówce zachowały jednak lubinianki. Ostatecznie pojedynek zakończył się wynikiem 27:23 i Zagłębie zameldowało się w fazie grupowej elitarnej Lidze Europejskiej.
KGHM MKS Zagłębie Lubin – IK Sävehof 27:23 (12:10)
KGHM MKS Zagłębie: Zima, Maliczkiewicz – Promis 2, Pankowska, Cavo 3, Fernandes 2, Guirassy, Grzyb 1, Janas, Przywara 3, Górna 2, Drabik 3, Weber 2, Kochaniak-Sala 5, Matieli 4.
Savehof: Lindblom – Sebbe 4, Stankiewicz 5, Landberg, Ernelind 2, Wiksfors 1, Wester, Rehnberg , Dano 2, Karlsson 3, Blomst , Forsberg , Mihailovic , Kylberg 5, Granat 1.