Szkoleniowiec Staru Starachowice podsumował wygraną z Cracovią II. Kibicom, którzy przyszli na stadion należy się szacunek

1 dzień temu
- To było święto futbolu w mieście nad Kamienną. Wielkie brawa należą się kibicom, którzy tak licznie wypełnili stadion. Publiczność wspierała nas przez cały mecz, byli z nami dopingując ekipę – powiedział po zwycięskim 1:0 spotkaniu 2. kolejki Betclic III ligi gr. IV Dariusz Pietrasiak, szkoleniowiec Staru. Starachowicki team pokonał rezerwy Cracovii Kraków. Jedynego gola w sobotnim starciu zdobył ofensywny pomocnik Adrian Szynka. Starachowiczanie prowadzili po pierwszej odsłonie 1:0. Już w 6 minucie skutecznością błysnął Adrian Szynka, który wykorzystał dośrodkowanie z bocznej strefy boiska i zamienił je na bramkę.

- W pierwszej połowie rywal miał adekwatnie tylko jedną, dobrą okazję do tego by zdobyć gola. Gratuluje zespołowi, bo odnieśliśmy cenne zwycięstwo. W Kraśniku, na stadionie tamtejszej Stali nie udało nam się sięgnąć po punkty. Gospodarze stworzyli małą liczbę okazji a wygrali mecz. W Starachowicach było inaczej – zaznaczył trener zielono-czarnych.

– Pierwsza odsłona była bardzo dobra w naszym wykonaniu. Mogliśmy pokusić się o kolejnego gola, co sprawiłoby grało nam się łatwiej po zmianie stron. Po przerwie Cracovia przejęła inicjatywę – zaznaczył Pietrasiak, który na starachowicki obiekt przy ul. Szkolnej wrócił po wieloletniej przerwie. Już w innej, niż przed laty roli.

- Ponad 20 lat w Starachowicach zaczynała się moja poważna przygoda z futbolem. Teraz w
Idź do oryginalnego materiału