Teksas sparaliżowany przez powodzie — a najgorsze może dopiero nadejść. Donald Trump idzie w zaparte. "Ludzie będą niepotrzebnie umierać"

9 godzin temu
Zdjęcie: Ekipy ratownicze usuwające zniszczenia w pobliżu rzeki Guadalupe w Kerrville w Teksasie 8 lipca 2025 r.; po prawej stronie Donald Trump


Powalone drzewa, zniszczone budynki i służby ratunkowe pracujące na pełnych obrotach w poszukiwaniu rannych — tak wygląda w ostatnich dniach rzeczywistość w Teksasie. Katastrofalne w skutkach ulewy, które przeszły przez ten stan, doprowadziły do powodzi, w których zginęło ponad 100 osób — mimo tego, iż służby meteorologiczne trafnie przewidziały zbliżający się kataklizm. niedługo mogą nie mieć takiej możliwości — administracja Trumpa planuje szeroko zakrojone cięcia we władnych do tego jednostkach. Specjaliści i naukowcy drżą na samą myśl o tym, do czego może to doprowadzić. — Ludzie zginą, mienie zostanie zniszczone – powiedział Rick Spinrad, były administrator Narodowej Służby Oceanicznej i Meteorologicznej USA.
Idź do oryginalnego materiału