Ambitna i zdeterminowana Olimpia postawiła warunki faworyzowanej Lechii Gdańsk z Ekstraklasy, ale ostatecznie uległa, co nie było niespodzianką. Elbląska drużyna, niczym młody pąk w rozkwicie, wciąż jest na etapie budowy i rozwija się w innym rytmie przygotowań. Drugi sparing żółto-biało-niebieskich przeszedł już do historii, zostawiając po sobie wiele cennych wniosków.