Na cmentarzu komunalnym sytuacja wyglądała podobnie. Już od południa w rejonie ulicy Królowej Jadwigi i al. Niepodległości tworzyły się długie kolejki samochodów próbujących dojechać w okolice nekropolii. Wielu kierowców musiało szukać miejsca do zaparkowania w znacznej odległości od bramy głównej.
Miejska Komunikacja Samochodowa uruchomiła dodatkowe kursy, jednak autobusy kursujące w stronę cmentarzy były przepełnione niemal przez cały dzień. W pojazdach panował tłok, a na przystankach ustawiały się długie kolejki pasażerów.
Pomimo dużego natężenia ruchu, uroczystości przebiegały spokojnie. Mieszkańcy uczestniczyli w mszach świętych odprawianych na cmentarzach i modlitwach za zmarłych. W godzinach popołudniowych, po zmroku, nekropolie rozświetliły tysiące płonących zniczy, tworząc wyjątkową, refleksyjną atmosferę.
