To był jeden z najlepszych debiutów w historii. Album zabrzmiał w całości w Filharmonii

Sukces tej płyty zaskoczył nie tylko krytyków, ale całą branżę muzyczną. Mało kto spodziewał się, iż młoda debiutantka przebije choćby uznanych twórców, a tak się właśnie stało w tym przypadku. Album „Gemini” (wydany w 1994 roku) sprawił, iż o Kasi Kowalskiej było głośno, a artystka dostąpiła zaszczytu występowania przed Bobem Dylanem na jego dwóch koncertach w Polsce. Po 30 latach od wydania Kasia Kowalska przypomina tę płytę, prezentując ją na żywo od początku do końca. Tak też było 3 kwietnia w złotej sali Filharmonii w Szczecinie.