Z prowadzonych na bieżąco pomiarów wynika, iż w tym czasie w Wołowie spadło ponad 50 litrów deszczu na metr kwadratowy w ciągu 15 minut. Dla porównania, w tym samym okresie w Starym Wołowie odnotowano jedynie 25 litrów. - Tak intensywnych opadów w tak krótkim czasie nie mieliśmy od lat – prognozy przewidywały znacznie mniejsze deszcze - informuje urząd.
Kanalizacja deszczowa nie była w stanie poradzić sobie z tak dużą ilością wody, co spowodowało zalanie kilku miejsc w mieście. Najbardziej ucierpiał wołowski Rynek – płyta ratusza, ulica Kolejowa, ścieżka rowerowa i chodnik przy ul. Rawickiej. Zalało również budynek kręgielni oraz Wołowski Ośrodek Kultury. Teren Rynku i ulica Kolejowa to szczególnie wrażliwe punkty, ze względu na swoją topografię – wody najwięcej zbiera się tam, ponieważ spływa z wyżej położonych okolic. Wystąpiły również problemy w odbiorze przez instalacje kanalizacji sanitarnej. ???? Do miejskiej oczyszczalni ścieków wpłynęło