To dopiero koniec początku. Żółto-czerwone geny zwycięstwa!

1 miesiąc temu
Mecz z Pogonią Szczecin był ostatnim tańcem podlaskiej ekipy w składzie, w którym podbijała ona Ligę Konferencji łącząc to z dobrymi występami w Ekstraklasie i Pucharze Polski. Jagiellonia po raz ostatni zagrała w takim składzie. Żółto-czerwoni w sobotę - po dramatycznym meczu z Pogonią Szczecin przypieczętowali zdobycie brązowego medalu w Ekstraklasie. Zaraz po meczu rozeszła się informacja, iż klub z pewnością opuści jeden z podstawowych zawodników Jagi: Czech Michal Saćek, który niemal całą wiosnę leczył kontuzję. Zapowiadane są też kolejne zmiany personalne. Ale na gorąco po meczu wszyscy zawodnicy i ich trener nie kryli wzruszenia. Trener Jagiellonii Białystok, Adrian Siemieniec, podsumował niezwykły sezon.

Trener Jagiellonii Białystok, Adrian Siemieniec, podsumował niezwykły sezon.


To było spięcie klamrą tego pięknego sezonu z równie pięknym zakończeniem. To, iż kończymy z brązowym medalem i drugi rok z rzędu będziemy reprezentować naszą ligę i kraj w europejskich rozgrywkach jest dla nas niewątpliwie ogromnym sukcesem. Dziękuję całemu klubowi za tę wspólną drogę. Dziękuję całemu sztabowi szkoleniowemu. Bardzo dziękuję Kibicom za to, iż cały czas byli z nami, wspierali nas i wierzyli w nas do samego końca


Szkoleniowiec Jagiellonii nie szczędził pochwał dla swojej drużyny, która dokonała "niesamowitych rzeczy". Podkreślił, iż sukces jest tym większy, biorąc pod uwagę intensywność sezonu, z 56 rozegranymi meczami. Trener Siemieniec znalazł też moment na prywatne podziękowania, kierując je do swojej rodziny.


Bardzo dziękuję żonie i rodzinie. Wiem, ile ich to kosztuje, jak mocno to przeżywają. Po k
Idź do oryginalnego materiału