Dziś rusza nowy sezon Polskiej Ligi Koszykówki. Zaczyna go oczywiście Zastal Zielona Góra.
Można powiedzieć, iż to nowy Zastal, bo w nowe rozgrywki rusza z nowym trenerem i nową większością składu.
Sezon przygotowawczy nie był bezproblemowy. Kontuzje leczyli choćby Jakub Szumert czy Phil Fayne, kończył rehabilitację Filip Matczak, a początkowo łagodnie trenował Andy Mazurczak, który czekał na zielone światło od lekarza po 9-miesięcznej rehabilitacji po zeszłorocznej ciężkiej kontuzji.
Trenerowi długo też nie udawało się ściągnąć gracza na pozycję rzucającego obrońcy(w końcu jest z nim umowa, ale nie zagra w piątek), a do tego trójka czyli Petar Rakićević po przyjeździe gwałtownie wypadł z treningu, bo ma problemy z kolanem.
Z drugiej strony trener Miłoszewski i zawodnicy mówią, iż zespół w trakcie całego okresu przygotowawczego i sparingów poszedł mocno do przodu, ma duży potencjał i mocno wierzą w realną walkę o playoffy.
Tymczasem na dzień dobry do Zielonej Góry przyjeżdża rewelacja poprzedniego sezonu, zdobywca Pucharu Polski – Górnik Wałbrzych. Zespół Andrzeja Adamka też miał kłopoty przed sezonem i sporo kontuzji, ale w meczu z Zastalem będzie faworytem.
Co na to nasi koszykarze?
Najstarszy w zespole Krzysztof Sulima mówi, iż nie może się doczekać pierwszego spotkania:
O potencjale naszej drużyny przekonuje Filip Matczak, który chce, by hala CRS stała się twierdzą Zastalu, a zacznie się ona „budować” już w meczu z wałbrzyszanami:
Mecz Zastal – Górnik o godzinie 18:00, a my zapraszamy na transmisję do Radia Zielona Góra.

3 tygodni temu
















