To może spotkać każdego Polaka. Dotyka coraz więcej ludzi. Widok rozdziera serce

5 godzin temu

Na warszawskim Grochowie rozegrały się sceny, które boleśnie obrazują narastający problem ubóstwa w Polsce. Podczas corocznej akcji rozdawania świątecznych paczek na placu Szembeka, już na długo przed rozpoczęciem wydarzenia o godzinie 15:30, uformowała się gigantyczna kolejka potrzebujących.

Fot. Warszawa w Pigułce

W przeważającej większości byli to starsi, samotni ludzie, których skromny ubiór i zmęczone twarze świadczyły o codziennych zmaganiach z trudną sytuacją materialną.

Organizatorzy, nauczeni doświadczeniem z poprzedniego roku, gdy zabrakło paczek, przygotowali tym razem aż tysiąc zestawów świątecznych. Tegoroczna frekwencja potwierdziła, iż decyzja o zwiększeniu liczby paczek była słuszna. Wśród oczekujących można było zobaczyć osoby niepełnosprawne na wózkach, emerytów o kulach, samotne starsze osoby – wszystkich tych, dla których przygotowanie świątecznego stołu stanowi w tej chwili poważne wyzwanie finansowe.

Grochów, historycznie robotnicza dzielnica Warszawy, szczególnie dotkliwie odczuwa problem starzenia się społeczeństwa i ubóstwa. Wielu mieszkańców to osoby, które przepracowały całe życie, a teraz, w jesieni życia, muszą mierzyć się z niedostatkiem.

Organizowane na placu Szembeka wydarzenie świąteczne, mimo towarzyszących mu występów artystycznych, możliwości spotkania z Mikołajem czy poczęstunku w postaci pierogów, kapusty i barszczu, stało się przede wszystkim świadectwem narastających problemów społecznych.

Problem ubóstwa w Polsce przyjmuje coraz bardziej niepokojące rozmiary. Za statystykami i liczbami kryją się prawdziwe ludzkie dramaty – osoby starsze, które po latach ciężkiej pracy ledwo wiążą koniec z końcem, samotni emeryci zmuszeni wybierać między zakupem leków a jedzeniem, niepełnosprawni borykający się z codziennymi trudnościami.

Tegoroczna akcja na Grochowie pokazała, iż problem ten dotyka znacznie szerszej grupy osób, niż mogłoby się wydawać przy powierzchownym spojrzeniu na społeczeństwo.

Widok tak licznej grupy potrzebujących zmusza do refleksji nad kondycją naszego społeczeństwa. Mimo iż organizatorzy starali się stworzyć świąteczną atmosferę poprzez występy artystyczne i dodatkowe atrakcje, dominującym obrazem pozostała długa kolejka oczekujących na paczkę. To sytuacja, która powinna skłonić do poważnej dyskusji nad systemowymi rozwiązaniami problemu ubóstwa, szczególnie wśród osób starszych i samotnych, których liczba w najbliższych latach będzie systematycznie wzrastać.

Idź do oryginalnego materiału