Tragiczna sytuacja. Polacy masowo wypłacają pieniądze. Miały być ich zabezpieczeniem

2 godzin temu

Pracownicze Plany Kapitałowe (PPK), sztandarowy program długoterminowego oszczędzania na emeryturę, przeżywa nieoczekiwany zwrot. Mimo zgromadzenia imponującej kwoty 29 miliardów złotych przez 3,6 miliona uczestników, Polacy coraz częściej decydują się na przedwczesne wypłaty swoich oszczędności.

Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce

Dane Komisji Nadzoru Finansowego pokazują dramatyczny wzrost liczby wypłat. O ile w ostatnim kwartale 2022 roku odnotowano 68,5 tysięcy zwrotów, to w drugim kwartale 2024 roku liczba ta wzrosła do rekordowych 187 tysięcy. Kwotowo oznacza to skok z 141 milionów złotych do niemal 500 milionów złotych w pojedynczym kwartale. W ciągu ostatnich półtora roku Polacy wypłacili już ponad 2,5 miliarda złotych.

Wielu uczestników świadomie traktuje PPK jako formę krótkoterminowej lokaty, korzystając z atrakcyjnych dopłat od pracodawcy. Przy średniej krajowej pracownik może zyskać około 1000 złotych rocznie tylko z części pracodawcy, a przy zarobkach 5000 złotych brutto zysk wynosi około 630 złotych.

Potencjalne skutki społeczne

Masowe wypłaty z PPK mogą prowadzić do pogłębienia się kryzysu emerytalnego w przyszłości. Rezygnacja z długoterminowego oszczędzania oznacza, iż przyszli emeryci będą musieli polegać głównie na świadczeniach z ZUS, które już teraz są niewystarczające dla zapewnienia godnego poziomu życia. To może prowadzić do znacznego wzrostu ubóstwa wśród seniorów w nadchodzących dekadach.

Obecny trend może również wpłynąć na międzypokoleniową solidarność finansową. Przyszłe pokolenia pracujących będą musiały ponosić coraz większe obciążenia związane z utrzymaniem systemu emerytalnego, co może prowadzić do napięć społecznych i konfliktów międzypokoleniowych. Jednocześnie może to wymuszać na młodszych pokoleniach konieczność większego wsparcia finansowego swoich starszych krewnych.

Paradoksalnie, rosnąca liczba wypłat z PPK może też świadczyć o pogłębiającym się kryzysie zaufania do państwowych instytucji finansowych i programów długoterminowego oszczędzania. Po doświadczeniach z OFE, Polacy mogą być bardziej skłonni do samodzielnego zarządzania swoimi oszczędnościami, co w połączeniu z niską edukacją finansową może prowadzić do podejmowania ryzykownych decyzji inwestycyjnych lub całkowitego zaniechania oszczędzania na starość.

Idź do oryginalnego materiału