Trudne spotkanie Wisły Kraków. Zdecydowała jedna bramka

Wisła Kraków pokonała Wartę Poznań 1:0, a pod nieobecność Angela Rodado zwycięską bramkę zdobył Rafał Mikulec.

Po kontuzji Rodado wiadomo było, iż Wisłę czekają ciężkie dni. Choć trener Mariusz Jop dał nadzieję, iż być może Hiszpan zagra już przeciwko Warcie.

– Angel jest ewenementem, jeżeli chodzi o szybkość w rehabilitacji. Jestem optymistą i myślę, iż kibice mogą mieć niespodziankę – zapowiadał Jop.

Rodado usiadł jednak na ławce, więc strzelaniem bramek musieli zająć się inni zawodnicy. Ostatnio problemy z tym ma inny napastnik – Łukasz Zwoliński – ale w spotkaniu z Wartą zaliczył asystę. W drugiej połowie wycofał piłkę do Rafała Mikulca, a ten trafił idealnie w okienko i w taki sposób padła zwycięska bramka dla Wisły.

Wcześniej wcale jednak łatwo dla krakowian nie było, bo pierwsza połowa była dość wyrównana. Po zdobyciu bramki chęci w ekipie gospodarzy jednak zmalały, choć blisko wyrównania był ekswiślak Krzysztof Drzazga, ale jego sprytne uderzenie z ponad 40 metrów obronił Patryk Letkiewicz.

Wisła po 26 spotkaniach zajmuje szóste miejsce, które daje jej udział w barażach.

Jan Krol