Trwa porządkowanie Lewina Brzeskiego. Nie wszędzie można jeszcze wejść z osuszaczem

2 miesięcy temu
Zdjęcie: Punkt dystrybucyjny w Lewinie Brzeskim [fot. Witold Wośtak]


Poprawia się sytuacja po powodzi w Lewinie Brzeskim i całej gminie. Przypomnijmy, 16 września wieczorem woda z Nysy Kłodzkiej zalała choćby 90 procent miasta.

Mieszkańcy przez cały czas potrzebują przede wszystkim osuszaczy, nagrzewnic, łopat i taczek, dlatego licznie odwiedzają punkt dystrybucyjny sprzętu przy ulicy Mickiewicza w Lewinie Brzeskim. - Wciąż widzimy nieprzebraną i niemalejącą ilość śmieci - mówi Marcin Kulesza, kierownik Wydziału Budownictwa i Inwestycji Urzędu Miejskiego Lewin Brzeski.- Ludzie porządkują mieszkania - zaczynają osuszać je, niektórzy kują ściany i kują posadzki. My natomiast odgrzybiamy, jeżeli ktoś życzy sobie takiej usługi. Inna sprawa, iż niektórym ludziom woda gruntowa przez cały czas podchodzi do piwnic. To, co wypompują w ciągu dnia, potrafi jeszcze podejść przez noc. W dalszym ciągu nie do wszystkich mieszkań można wejść z osuszaniem.Mieszkańcy różnie oceniają sytuację.- Moim zdaniem, na pewno jest lepiej, wygląda na to, iż wszystko stabilizuje się, tylko iż bardzo pomału.- Porządkowanie idzie strasznie. Ja mieszkam w Przeczy tylko z mężem…
Idź do oryginalnego materiału