Trwają Kolory Polski, czyli najważniejszy wędrowny festiwal w Łódzkiem

2 tygodni temu

Jeśli lato, to z dźwiękiem. jeżeli dźwięk – to tylko z Filharmonią Łódzką. Trwa 26. edycja festiwalu „Kolory Polski”, który już od ponad dwóch dekad udowadnia, iż muzyka nie potrzebuje złotych ram ani czerwonych dywanów. Wystarczy dobra akustyka – czy to w kościele, czy w plenerze – i muzycy, którzy wiedzą, jak poruszyć słuchaczy.

W najbliższy weekend festiwal zawita do dwóch niezwykłych miejsc. Jedno z nich pachnie letnią trawą i domowym kompotem, drugie – starymi księgami i historią pisaną na klasztornym murze.

Sobota pod gwiazdami: Leszczynek i pieśni, które znały nasze babki
26 lipca, godz. 20:00, Leszczynek koło Kutna. W zielonym sercu Zespołu Dworsko-Parkowego, gdzie jeszcze kilka dekad temu odbywały się wiejskie potańcówki, rozbrzmią wielogłosowe pieśni miłosne, wiosenne i żniwne. Na plenerowej scenie wystąpi Michalove – rodzinny zespół z Pomorza Środkowego, który tradycję ma we krwi. Tworzą go siostry Justyna i Anna Bryzgalskie oraz Kuba Bryzgalski – mąż jednej z nich. Śpiewają białym głosem, grają na akordeonie, barabanie i perkusjonaliach, a do Leszczynka przyjadą z wyjątkowymi gośćmi – kontrabasistą Marcinem Grzybowskim i trębaczem Michałem Michotą.

Ich muzyka to coś więcej niż folklor. To żywe wspomnienie rodzinnych śpiewów, które przez lata rozbrzmiewały przy kuchennym stole. W 2022 roku zdobyli II miejsce w konkursie Polskiego Radia „Nowa Tradycja”, a w 2023 wydali debiutancki album „Rano”. Na scenie są nie tylko zgranym zespołem – są rodziną, co słychać i widać.

A to nie wszystko! Przed i po koncercie: kiermasz sztuki ludowej, regionalne przysmaki od kół gospodyń wiejskich i zapach świeżo pieczonego chleba unoszący się nad parkiem. Wstęp? Całkowicie darmowy. Kutnianie mogą skorzystać z bezpłatnego busa – odjazd o godz. 19:31.

Niedziela z poezją i smyczkami: Paradyż jak z filmu
Dzień później – 27 lipca o godz. 19:00 – festiwal przenosi się do Sanktuarium w Paradyżu, perły architektury sakralnej i miejsca, gdzie każdy dźwięk ma swoją historię. Tym razem zabrzmią tam smyczki i… poezja.

Na scenie: Tansman String Quartet, czyli kwartet stworzony przez muzyczki Filharmonii Łódzkiej, które mają już za sobą koncerty od Łodzi po Japonię. Ich występ otworzy „Palladio” Karla Jenkinsa – utwór o renesansowej duszy i filmowym rozmachu. Potem – „Cztery pory roku” Vivaldiego, ale w nieco innej odsłonie: każdą porę roku wprowadzi autorski wiersz Jerzego Jarniewicza, poety, tłumacza i laureata Nagrody Nike.

Na deser – „Orawa” Wojciecha Kilara. Żywiołowa, pełna energii kompozycja, która nie pozwala usiedzieć w miejscu. To muzyczna podróż przez górskie krajobrazy – z sercem, tempem i emocją.
Również tutaj wstęp jest wolny, a z Opoczna kursuje darmowy bus – wyjazd o godz. 18:17.

Dlaczego warto?
„Kolory Polski” to nie tylko koncerty. To doświadczenie – spotkanie z muzyką bez patosu, ale z duszą. W kościele, pod chmurami, wśród ludzi i dla ludzi. W tym roku w programie m.in. jazz, piosenka aktorska, barok, nowości kompozytorskie i folk z całej Polski i nie tylko. Do końca sierpnia festiwal odwiedzi 13 miejscowości.

A wszystko to za darmo – z muzyką, transportem, sztuką ludową i smakiem lokalnych tradycji.

Fot.Michalove – materiały promocyjne zespołu, tekst: Łódzkie.pl.

Idź do oryginalnego materiału