Turystyczne eldorado. Gorzkie słowa Roberta: to polski trzeci świat
Zdjęcie: Mazury
– jeżeli idzie o rynek pracy, Mazury są polskim trzecim światem – mówi Robert Kempa. – Mało komu przychodzi tu do głowy, by zaproponować ludziom więcej niż minimalną krajową. Ceny są takie same jak w innych rejonach Polski, a zarobki mniejsze – dodaje. Oto co się dzieje na Mazurach przed szczytem sezonu turystycznego.