Arka Gdynia nie miała nic do powiedzenia w meczu z Rakowem Częstochowa, w którym doznała wysokiej porażki. Tym samym padła twierdza w Gdyni, bo to pierwsza porażka żółto-niebieskich w PKO Ekstraklasie u siebie w tym sezonie. Piłkarzy Arki, którzy od 40 minuty grali w liczebnym osłabieniu, stać było na honorowego gola, kiedy przegrywali już 0:4.