PIŁKA NOŻNA. Druga majówka na boiskach Serii A i B nie przyniosła przetasowań w tabelach. Walczący o awans do klasy okręgowej LKS Tyrowo pewnie wygrał. B-klasowe derby grupy 2 Żabianki z GKS Małdyty wypadły na remis.

Trener LKS Tyrowo Łukasz Goździejewski może już powoli kompletować skład na debiut w rozgrywkach klasy okręgowej w przyszłym sezonie. Tymczasem tyrowianie grają do końca i na razie kompletują kolejne zwycięstwa w klasie A. Właśnie sięgnęli po 19. w okresie 2024/25. Uczynili to na Estadio Toronto w konfrontacji z Zalewem Frombork. Na dobrą liderzy już przed przerwą zapewnili sobie solidną zaliczkę bramkową w postaci trzybramkowej przewagi. Po zmianie stron potraktowali rywali z należytym im szacunkiem i dołożyli jeszcze dwa trafienia. Sami też nie ustrzegli się jednego błędu, po którym stracili jedynego gola.
LKS Tyrowo - Zalew Frombork 5:1Bramki dla LKS Tyrowo: Tomasz Froehlich, Tomasz Klimek, Łukasz Goździejewski, Marcin Rejman i Paweł Wilamowski

Jacek Kaczorek, który miał przyjemność przed laty trenować w Akademii Piłkarskiej Legii Warszawa w niedzielę poprowadził ekipę GKS Grunwald po trzy punkty w spotkaniu z Zagładą Lisów. Nie byłoby to jednak możliwe gdyby nie dobre podania Kacpra Piekuta. To właśnie po asystach „Pikiego”, wychowanka AP Ostróda, Kaczorek zdobył zwycięskie bramki.
GKS Grunwald - Zagłada Lisów 2:1Bramki: Jacek Kaczorek 2
Mimo iż Miłomłyn i Zalewo nie leżą w jednym powiecie ani też gminie, to od lat pojedynki obu tych drużyn traktowane są jako lokalne derby. Oba miasteczka dzieli niewielka odległość zatem ma to jakieś uzasadnienie. I właśnie miłomłyńska Tęcza wybrała się nad jezioro Ewingi, żeby zagrać z… Ewingami. Jak przystało na derbową konfrontację miała wyrównany przebieg i zakończyła się remisowym rozstrzygnięciem.
Ewingi Zalewo - Tęcza Miłomłyn 2:2Bramki dla Tęczy: Klaudiusz Osiecki, Michał Krzaczek

Kolejne występy naszych A-klasowiczów zakończyły się porażkami reprezentantów powiatu ostródzkiego. Po 10 meczach bez porażki na własnym boisku zakończyła się dobra passa Jastrzębia Ględy. Obiekt w gminie Łukta został odczarowany przez Polonię Markusy. Goście już w 5. min objęli prowadzenie, a w 30. min na 1:1 trafił Szymon Sobota. Poloniści później zdobyli gola do szatni, a gwałtownie po przerwie strzelili na 1:3 i do końca mieli kontrolę nad wydarzeniami boiskowymi.
Jastrząb Ględy - Polonia Markusy 2:4Bramki dla Jastrzębia: Szymon Sobota, Kornel Wiśniewski

Jedenastej porażki w okresie doznali piłkarze MKS Miłakowo, którzy 0:1 przegrali wyjazdowe spotkanie z Syreną Młynary. W grupie 4 na ostatniej pozycji w lidze „umocnił się” Vel Dąbrówno. A-klasowi outsiderzy ponieśli wyjazdową klęskę 0:5 z PFT Sampława.
Na boiskach Serii B na pierwsze miejsce kibicowskich oczekiwań wysunęły się lokalne derby w grupie 2 na boisku w Żabim Rogu. Na obiekt Żabianki zawitali sąsiedzi z gminy Małdyty ekipa GKS. Był to na pewno szczególny mecz dla trenera gości Marcina Zmiarowskiego, który od lat pracuje w szkole w Żabim Rogu. Na boisku sentymentów nie było. Gospodarze dwukrotnie wychodzili na prowadzenie i tyleż razy dawali sobie strzelić wyrównujące bramki. Żabianka – GKS 2:2 (bramki: Kamil Kamiński 2 – Żabianka; Paweł Małetka, Damian Bednarek – GKS). W tej samej grupie Warmiak Łukta przegrał 1:3 z liderem Barkasem Tolkmicko.

Trzy mecze w grupie 4 wygrały zespoły z gminy Ostróda. Skazana na awans z 2. miejsca Iskra Smykówko na wyjeździe dość pewnie poradziła sobie z MKS II Działdowo. Podopieczni Rafała Kaliszewskiego wygrali 5:2 (bramki: Marcin Kostiok 2, Tomasz Makowski, Radosław Cieszyński, Radosław Bolumiński).
Radochę sobie i swoim sympatykom sprawili piłkarze Góry Idzbark. Na boisku w Gwiździnach piłkarze obu drużyn strzelili aż 12 bramek. O dwie skuteczniejsi od strzelców miejscowego Wichru byli goście z gminy Ostróda. Góra wygrała 7:5, a bramki strzelili: Szymon Szymborski 4, Damian Łukasiak 2, Sierhij Bieliajew.
Na własnym boisku wystąpiła Mewa Smykowo i pokonała Czarnych II Rudzienice aż 6:1.