Tysiące pierogów i leczo dla ratowników i mieszkańców Głuchołaz. To wsparcie z Mazowsza

4 dni temu
Zdjęcie: Pierogowe wsparcie z Mazowsza w Głuchołazach [fot. Witold Wośtak]


Z ziemniakami, soczewicą, kaszą gryczaną, mięsem, kapustą, skwarkami i ruskie. 20 tysięcy pierogów przywiozło do Głuchołaz 'Pierogowe wsparcie z Mazowsza'.

Na tamtejszym rynku częstowani są żołnierze, strażacy, policjanci, wolontariusze i chętni mieszkańcy. Wczoraj wydano 8 tysięcy pierogów i 800 porcji lecza. - Koła gospodyń wiejskich z siedmiu gmin w okolicy Siedlec lepiło te pierogi przez cztery doby - mówi Daniel Mazurczak, współorganizator akcji z zespołu Kardamon.- Wszystkie kobiety, ale również mężczyźni, w pocie czoła lepiły pierogi i wierzyły, iż robią coś dobrego. U nas jest susza i w ogóle nie było wody, więc gospodynie wiedziały, iż muszą przyczynić się, by tutaj choć lżej było ludziom pomagającym, chociażby wojsku, oraz mieszkańcom, którzy choćby nie mają gdzie ugotować czegoś. Ale pierogi są fantastyczne, bo wszyscy chwalą je i są bardzo zadowoleni z tego. Krzysztof Górski z Teatru Kulinarnego w Łodzi spodziewał się dużego zainteresowania akcją w Głuchołazach. - Mamy też świadomość, iż tu nie wszędzie przywrócono gaz czy prąd…
Idź do oryginalnego materiału